Drugie, Ostateczne Wyzwanie...?

Zrobiłam lekko zmartwioną minę..
- Będzie okej.. -
Powiedziałam do Aneko, następnie poszłam do Ailive.
- Chodźmy dalej.. -
Ruszyłam powoli wgłąb kolejnego pokoju rozglądając się uważnie..

#162

Z sufitu z poprzedniego pomieszczenia zaczął się sypać dziwny dym.

#163

Spojrzałam na sufit przerażona. Co tu się dzieje?!
Odsunęłam się bardziej od drugiego pomieszczenia. Patrzyłam co będzie się działo..

#164

Deski zaczęły skrzypieć, i nagle z sufitu zaczęły spadać, dziwnie przypalone jakby jakimś zaklęciem.

Dernière modification le

#165

Aaaa!
Szybko odsunęłam dziewczyny od tego zjawiska, nie chciałam żeby je przywaliło!

#166

Nie zdążyłam nawet wejść do tamtego pokoju.
Szybko wybieglam z pod sypiacego się sufitu.
Ch-chodźmy stad

#167

Neko bohaterskim czynem przyjęła na siebie wszystkie deski które spadały na jej znajome i przyjęła 60DMG!
(20+20+20)

Deski przestały spadać, ale czuć ze niedługo coś znowu spadnie..

Dernière modification le

#168

A-auuć...
Wydostałam się spod desek i usiadłam przy ścianie..
Shh, przynajmniej im nic nie jest..
- . . . zaraz . . .

Shh.. auu... -

Dernière modification le

#169

Szybko pociągnęłam i pomogłam wstać Hanie.
Musimy wyjść z tego pokoju.
Nie mam żadnego zaklecia którym moglabym cie uleczyć bez walki. Wybacz.
Powiedziałam i pociągnęłam ją do pokoju obok.

#170

Kiwnęłam głową z uśmiechem do Aneko i poszłam do pokoju nr. 2
- . . . -

Dernière modification le

#171

delet xd

Dernière modification le

#172

Wróciłem.

Tuż po zawaleniu się sufitu, drugi pokój był w pełni widoczny... Wielki żyrandol, który przed chwilą wisiał nad środkiem pokoju leży teraz, w połowie wbity w podłogę. Za nim były dwa zestawy schodów prowadzących do piętra a pomiędzy nimi schody do piwnicy... Śmierdziało jakby coś się spaliło. W tym pokoju już nie było aż tak okropnie, acz nadal brudno i przynajmniej 10 minimetrów kurzu leżało na szafach i innych meblach...

#173

... Byłam zszokowana tym, co się teraz stało. Sufit zupełnie runął...
"Dziękuję..."
Powiedziałam, tuż po tym użyłam uleczenia na Hanię, po tym od razu poszłam za nimi.

Dernière modification le

#174

Ponownie kiwnęłam głową w strone Ailie.
Postanowiłam iść po schodach na piętro. Do piwnicy może.. później?
- . . . -

Dernière modification le

#175

...Gdy Hana szła po skrzypiących schodach, mogła zauważyć że drzwi do pokoi piętra również są zamknięte tymi... łańcuchami z krwawymi runami... W korytarzu po schodach najbardziej śmierdziało spopielonym drewnem.

#176

. . .
Kolejne.. drzwi?
Ugh!
Odsunęłam się troszku ale na tyle bym mogła dotknąć znaków.
3.. 2.. 1!

Dotknęłam run i zaczęłam szybko uciekać w przeciwną stronę!
- . . . -

#177

Runy wybuchły, niszcząc ściany i podłogi, i nadal zadając 50 DMG Hanie!

Sam wielki pokój był praktycznie pusty... Jedynie kilka skrzyń i duża szafa.

Dernière modification le

#178

. . .
Nie ma innego sposobu żeby nie dostać DMG? ; - ;

Ghh!!

Weszłam do pokoju i otworzyłam jedną ze skrzyń.
- . . . -

#179

W jednej z pięciu skrzyń były...

Sterta Kości - Jedna z kości ma na niej metkę z napisem "Dzięki za EXP", hm

#180

Ahhaa.. interesujące.
Powoli zamknęłam drzwiczki od skrzyni. Udałam się do szafy.
Zapewne będą w niej ubrania, no bo to szafa, albo coś super dziwnego czego mogę się najbardziej spodziewać.
- . . . -

English	Français
Português do Brasil	Español
Türkçe	Polski
Magyar	Română
العربية	Skandinavisk
Nederlands	Deutsch
Bahasa Indonesia	Русский
中文	Filipino
Lietuvių kalba	日本語
Suomi	עברית
Italiano	Česky
Hrvatski	Slovensky
Български	Latviešu
Estonian

Langue