-----Owego dnia zakończyły się obrady sejmu elekcyjnego, który miał wybrać nowego króla Demacji. Interrexem* był prymas August Trąpczyński. Nie mógł uczestniczyć w obradach, gdyż był wezwany pilnie do papieża Leona XV. Posiedzeniu przewodniczył biskup Wojciech Litwiński. Dzień po zamknięciu sejmu interrex wrócił do królestwa demacyjskiego.
-----– Wasza eminencjo, księże prymasie, interrexie! – zawołał kanclerz Michał Koszewski.
-----– Cóż się stało? - zapytał prymas August Trąpczyński.
-----– Szlachta wybrała nowego króla.
-----– Jak się nazywa?
-----– Ów elektem jest książę Karol z rodu Lennickich.
-----– Ród ten jest bardzo wpływowy, a ich przedstawiciel, który został władcą wybrany, jest sprawiedliwy, doświadczony i wyuczony, także wiem, iż będzie on świetnym królem naszej ojczyzny – Demacji.
-----Następnie prymas wraz z kanclerzem udali się do zamku królewskiego, do nowo wybranego władcy.

*

-----W Asandii natomiast, która była wrogim plemieniem dla królestwa demacyjskiego, już planowano atak.
-----– Wasza królewska mość! – krzyknął gubernator Jan Wieletaj.
-----– Co taki pośpiech? – zapytał król Asandii Filip IV. – Co nagle, to po diable.
-----– Niedawno umarł król demacyjski Jakub III Wilecki. Szlachta wybrała nowego króla, którym został książę Karol z wpływowego rodu Lennickich – oznajmił gubernator.
-----– On jest bardzo młody i pewnie niedoświadczony. Możemy spokojnie uderzyć.
-----– Ależ panie, to plemię jest silne. Może lepiej wtrącimy się w ich sprawy wewnętrzne?
-----– Nie! Najlepiej wykorzystać to jak najszybciej i zagarnąć całe plemię.

---

*interrex (łac. między król) – pełnił obowiązki króla w czasie bezkrólewia. Zazwyczaj tę funkcję piastowali prymasi.

-----Miesiąc po elekcji księcia Karola Lennickiego na króla Demacji, prymas August Trąpczyński zwołał sejm koronacyjny. Nowy monarcha wydać miał pacta conventa*, a następnie, tak jak jego poprzednicy, podpisać konstytucję.
-----– Teraz elekt wygłosi swoje zobowiązania – oznajmił zebranym prymas.
-----– Moi drodzy! Tak jak moi poprzednicy chcę bardzo, aby w naszym plemieniu panowała demokracja, aby nikt nie był poniżany, niesprawiedliwie sądzony. Pragnę, aby każdy miał prawo głosu, aby każdy obywatel mógł się wypowiedzieć na temat plemienia, jego funkcjonowania, spraw wewnętrznych i zewnętrznych. Moim zobowiązaniem jest też nie narzucać nikomu swojego zdania, lecz aby wszelkie decyzje były podejmowane większością głosów.
-----– Vivat rex! – krzyczała cała szlachta zgromadzona na sejmie – Niech żyje król!
-----– Proszę o ciszę! – krzyknął prymas – Teraz król podpisze konstytucję, a następnie przejdziemy do katedry na ceremonię koronacyjną.
-----Lennicki podpisał konstytucję, a następnie wszyscy zgromadzeni udali się do bazyliki katedralnej. Podczas Mszy Świętej nowy władca został ukoronowany. Prymas Trąpczyński wraz z innymi biskupami podeszli do Lennickiego:
-----– Czy chcesz królestwem przekazanym ci przez Boga wedle sprawiedliwości ojców twoich rządzić i bronić go?
-----– Chcę jak dalece zdołam, wsparty pomocą Bożą i przy pomocy wszystkich Jego wiernych. Obiecuję, że wszystko to we wszystkim wiernie będę czynić – rzekł Karol V.
-----– Namaszczam cię na króla.
-----Następnie prymas nałożył na głowę monarchy koronę. Wręczył mu także berło i jabłko. Po zakończeniu obrzędu koronacji król usiadł na tronie. Prymas wtedy powiedział:
-----– Stań i dzierż odtąd to miejsce!
-----Gdy Msza Święta się skończyła, król wyjechał na swoim koniu wraz z całym orszakiem na Rynek Główny. Spotkał się z poddanymi. Wygłosił piękną mowę. Potem pojechał na Zamek Królewski, gdzie wydał ucztę dla możnych i gości.

*

-----Tymczasem w Asandii król Filip IV przygotowywał się na wojnę. Głównym dowódcą wojsk asandyjskich miał być generał Antoni Ossoliński. Planowali atak tydzień po koronacji nowego króla demacyjskiego:
-----– Co radzicie? – zapytał Filip IV
-----– Atakować za tydzień! – doradził generał. – Armia jest gotowa.
-----– I tak uczynimy. Niech zginie to przeklęte plemię! Ile nam zła przyniosło, odebrało tylu poddanych! A tego Lennickiego własnoręcznie uduszę!
-----– Miłościwy panie, możesz nam zaufać – zapewnił gubernator Jan Wieletaj.

---

*pacta conventa- (łac. warunki uzgodnione) – umowa o charakterze publicznoprawnym podpisywana w czasie sejmu koronacyjnego przez każdego nowo wybranego w drodze wolnej elekcji króla. W paktach konwentach znajdowały się osobiste zobowiązania króla.