Skoro już znajdujesz się na moim profilu, to postaram się umilić Ci ten czas.

Jak znalazłam się na TFM?

Historia ta wydaje się być zwyczajnie prosta...
Osoba usłyszy o grze od znajomych lub zobaczy reklamę i tak tu trafia.
Transformice to dokładnie druga gra multiplayer w jaką gram.
Pierwszy był 'LIF', może ktoś zna?

Początkowo TFM nie przypadło mi do gustu...
Z czasem jednak polubiłam ją bo poznałam tu wspaniałe osoby.
To właśnie dla nich grałam.
Pierwszy rok spędziłam na głęboko zapisanym w moim sercu - 'survivor5'.
To było w 2013roku a znajomości z tamtych czasów nadal są jak nowe.
Wiele osób jednak odchodziło, a ich miejsca zajmowały nowe...
Pewnie wielu z was wie o czym mówię - osoby które się polubiło nagle przestają grać i...
bez niech to nie to samo, zawszę czegoś brakuje...
W trakcie gry na survivor natrafiałam na wiele osób wyśmiewających moje 'staty'.
Może wyda się to niemożliwe, jednak na 13k serka.. miałam 29st... #UrokiSurvivor xD.
Krytyka innych oraz wieczne wyzwiska sprawiły, że zaczęłam grę na Vanilli, nabiłam tam pierwszy 1k.
Z czasem jednak monotonnie powtarzające się mapy zaczęły mnie nudzić...
Wtedy po raz pierwszy weszłam na Normal, było tam dużo nowych map, zupełnie inna bajka niż na Vanilli.
Z każdym dniem starałam się grać coraz lepiej, unikać sporów i poznawać nowe osoby.

Dziś nie gram już jednak tak często, nie mam czasu.
Mam szkołę oraz realnych znajomych z którymi uwielbiam spędzać czas. ♥
Zawszę jednak staram się wchodzić na myszki przynajmniej raz w tygodniu, nawet na chwilę...
Ta gra łączy ze sobą wiele miłych wspomnień.