Kamisama... can you hear me? JEB, JEB, JEB |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430508300000
| 0 | ||
-Jak można żyć w takim syfie.Gdzie tu masz jakieś miotły,mopy? |
0 | ||
- Edmund, daj jej potrzebne przybory. Nie nazwałbym tego syfem, to chyba za mocne określenie. |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430510580000
| 0 | ||
Edmund posłusznie przyniósł środki do czyszczenia ect.Naomi chwyciła mopa i kazała ogierom wyjść z pomieszczenia. -Żeby nie było śladów kopyt. |
0 | ||
- Wyganiasz mnie z własnego domu, pf - rzucił ogier, kiedy przenosił się z miękkiej pufy na zielony kocyk położony na trawniku. |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430510880000
| 0 | ||
-W sumie,jak chcesz,możesz siedzieć,tylko nie ruszaj wtedy tyłka z pufy. |
0 | ||
- Już wolę pozostać tutaj. Powiadom jak skończysz. |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430517540000
| 0 | ||
Edmund chcąc pokazać,że jest dobrym meblem,ofiarował pomoc Naomi. -Nie przeszkadzaj mi.-ofuknęła go i wygoniła do Gejfiego,po czym chwyciła mop i lekko unosząc się w powietrzu szybkim ruchami przemieszczała się po pokoju. |
0 | ||
- Więc, Edmund. Powiedz mi. To źle, że wpuściłem do domu kobietę? |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430520300000
| 0 | ||
-Mógł Pan chociaż wybrać kogoś porządniejszego. |
0 | ||
- Czyli pasowałaby ci jakaś inna, tak? Ja zaczynam mieć wątpliwości czy ta przedstawicielka płci żeńskiej nie przewróci mojego życia do góry nogami. (Ciekawe w jakim sensie, mr) |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430523000000
| 0 | ||
-Ja wszystko słyszę!-wydarła się Naomi.-I co taka cudna dziewczyna jak ja mogłaby złego zrobić,pf. |
0 | ||
Infi lekko się wzdrygnął. - No zobaczymy. |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430523360000
| 0 | ||
Nie minęło dużo czasu na Naomi stała przed nimi opierając się o framugę drzwi. -No,to co teraz? |
0 | ||
Po schodach wkracza jakże zemosowany, wielmożny EMOREEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do świątyni Gejfiego. ~~~~~~~ -Te, panie wielmożny jagielon mebel dwudziesty trzeci, jakże ci na imię? - zagadała Dion |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430580540000
| 0 | ||
-WON,DOPIERO MYŁAM TĘ PODŁOGĘ!-warknęła Naomi. *** -Ronove,Panienko. |
0 | ||
-Milcz, kucyku. Panie bóstwo nieskończoności, Infi. Witaj ponownie (powiedzmy że się znali) Spojrzał na niego zemosowanym uśmiechem ~~~~ -Mm Ronove, nie spotkałam się nigdy z takim. I CO JA CI KURDE NO MÓWIŁAM, MÓW DO MNIE JAK CI DUSZA NANIESIE BYLE NIE PANIENKAA. |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430582100000
| 0 | ||
-Moja podłoga... *** -Wybacz Panien...Pani. |
0 | ||
Przybliżyła się do ogiera i klepie go po ramieniu -Czy ty - klap - umiesz - klap - powiedzieć - klap - Dionne? -KLAP ~~~~~~~ -Już cichaj |
Stylishhair « Citoyen » Membre 1430588040000
| 0 | ||
-Jestem jedynie Pani meblem,nie mogę sobie na tyle pozwalać. *** -ALE TA PODŁOGA BYŁA TAKA PIĘKNA. |
0 | ||
-BYŁA PIĘKNA JAK JA WKROCZYŁEM, ALE TE CIAŁO PRZESZKADZA. ~~~~~~~~ -To może, jeden raz, POZWOLĘ CI POWIEDZIEĆ TO KURWYŃSKIE SŁOWO ZWANE DIONNE. |