![]() |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427320500000
| 0 | ||
-Można się zaszyć w kącie z herbatą.No i na dworze jest zimnooo. |
0 | ||
- Cóż, ja wolę kiedy grzeje słoneczko |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427320920000
| 0 | ||
-W zimę?-zapytała z powątpieniem-W sumie mi nawet teraz jest zimno,jednak chyba wolę lato. |
0 | ||
- Ogólnie - uśmiechnął się - Ja najbardziej też chyba lubię lato, przypadek? |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427321640000
| 0 | ||
-Nie,to sprawka illuminatich. |
0 | ||
- Hmm, to też możliwe |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427321760000
| 0 | ||
Alisha wlazła na jakiś głaz i zdobyła się na oficjalny ton. -Bo widzisz,przybywam z 2036 roku gdzie illuminati opanowało świat! |
0 | ||
- Och - przybrał równie poważną minę - I co takiego tam narobiło, w tym 2036r? |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427384040000
| 0 | ||
-W 2036 już nie żyjesz.Dlatego powróciłam by temu zapobiec! |
0 | ||
Izita już na amen upita idzie w stronę Alishy i Smajla -Smajleek, co ci sje steło? Podeszła do smajla i podniosła mu trochę łepek -O CHOLERA OŁ SZIET, POGOTOWIE, DZWOŃCIE NIEE SMAJLUS NIE UMIERAAAJ Zaczęła rzucać komórką próbując złapać ją aż złapała ją i upadła -POGOTOOWIEEEEEE HALO ALOO |
0 | ||
Smail momentalnie skrzywił się, jakby tuż przed chwilą przegryzł najgorszą cytrynę, kiedy Izita szarpnęła jego głową. Dopiero po upływie jakiejś niecałej minuty, odnalazł się w tej całej sytuacji i ją coś niewyraźnie bełkotać: - Co?! Nie, nie, jakie pogotowiee - wzrok ogiera padł na Alishę - Słuchaj! Ta pani przybyła prosto z 2036 r, by ratować moje życie, więc zapewniam cię, że w 100% nic mi nie zagraża i pogotowie nie jest potrzebne! |
0 | ||
Szybko wstała I spidem krótkim do Alishy trzymając ją kopytami za ramiona -TY JESTEŚ TYM AKŁAMENEM CZY SRAJMAJTKMENEM?!?!? Zaczeła trząś Alishą za ramiona |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427461860000
| 0 | ||
Kiedy klacz ją chwyciła automatycznie pomyślała o tańcu,i zaczęła...tango.XD |
0 | ||
To, że nie przepadała za tango to zaczęła tańczyć................ TANGO-TUNAKA |
0 | ||
Smail odruchowo zaczął im klaskać. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427464320000
| 0 | ||
Alisha kłaniając się,wywaliła się na ryj. |
![]() Membre 1427464320000
| | ||
[Modéré par Stylishhair, raison : ILLUMINATI] |
0 | ||
Izita na nią się wywaliła |
0 | ||
- Udany pokaz - podszedł do klaczy i wyciągnął w ich kierunku przednie kopytka. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1427465040000
| 0 | ||
Alisha zepchnęła z siebie Izitę i położyła się na plecach. |