![]() ![]() |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408986480000
| 0 | ||
Nagle do namiotu Morgany wparowała nowa klacz. Bez słowa splunęła tylko na ziemię, rozejrzała się, i powiedziała: -Jestem Walking Dead. Chcę się u was zatrudnić jako kaskaderka. Podobno macie akrobatów, ale to za mało. Żadnego dobrego cyrku nie ma bez kaskadera.-ponownie splunęła. Dernière modification le 1408989360000 |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408988940000
| 0 | ||
Sweetarli popatrzyła na nią przestraszona. - Szef jest w drugim namiocie, ale tam jest jakaś tajna narada... - powiedziała |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408989540000
| 0 | ||
-Cóż, nic się nie stanie, jak im zajmę trzy minuty. A nawet jeśli, to trudno-poszukam drugiego cyrku.-powiedziała, po czym wyszła bez żadnego pożegnania. Weszła do namiotu. NIe patrzyła na nich, lecz pod nogi, dziwnie było jej stąpać po tym gruncie. Wszyscy zdębiali. Ona nadal szła do nich powoli. -Ci młodzi, w tamtym namiocie powiedzieli mi, że jesteście gdzieś indziej. To zajrzałam.-rzekła obojętnie- Poza tym, jakaś mała w różowym siedziała w koncie, radziłabym coś z tym zrobić...-dodała z empatią. Rozejrzała się po namiocie.- Uroczo tu macie-stwierdziła sarkastycznie. Spojrzała w dół. Spojrzała na niemalże przykutego do ziemi Shadowa. -Łoł-odskoczyła przerażona-nie zauważyłam go, jak staliście tyłem. Mam nadzieję, że to nie dlatego, że wszedł bez zapowiedzi?-zażartowała. Dernière modification le 1408990320000 |
0 | ||
☆ Imię: Nightly ☆ Płeć: klacz ☆ Rasa: pegaz ☆ Talent: umie zrobić to samo, co Rainbow Dash, ale może zrobić Night-Day Boom *nocno-poranne bum* ☆ Rola wykonywana w cyrku: Kaskader ☆ Wygląd: ![]() znaczek: ![]() ☆ Inne, informacje dodatkowe: ma zmechanizowane skrzydła, to pomaga jej w prędkości. Więc pewnego dnia, pracownicy Rainbow Factory złapali ją, ale powiedziała, że będzie z nimi, i robotyzowali ją, ale jakiś pegaz, który próbował zrobić ponaddźwiękowe bum, walnął w stacyjkę elektryczną, faza robotyzowania została przerwana i zostały dokończone tylko skrzydła. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408990620000
| 0 | ||
Sweetarli to usłyszała. "Mała w różowym"?! Nigdy! Weszła do namiotu i rzekła: - PO PIERWSZE : Nie jestem MAŁA, a kolor włosów TO NIE JEST MOJA WINA . PO DRUGIE: SIEDZĘ SOBIE W KONCIE I NIK SIĘ MNĄ NIE ZAINTERESUJE? SZUKAM TOWARZYSTWA OD 16 LAT I TRAFIŁAM NA... na... NAWIEDZONY CYRK! MOŻE JESZCZE DUCHY TU SPROWADZICIE?! |
0 | ||
Black, Fire jak i zarówno rodzeństwo zdrętwiałoi idiotycznie patrząc się na intruza. No... Smile wydobył z siebie jakieś samogłoski, ale to się nie zalicza. - Yyyy.... - Doll, Smile! - huknęła Morgiana. - E... no... - zwróciła się w kierunku klaczy - Nie, nie skądże znowu... hehe, e.... Jedna z naszej paczki pokazywała nam swoją nową sztuczkę. Schowała swoje prawo kopytko za plecy, tak, aby dobrze widział się ogier wysuwając jeden z sztyletów na znak, aby siedział cicho. Spoważniała. - Zakazane miejsce do wchodzenia, to zakazane miejsce do wchodzenia, proszę nie wtykać tutaj już więcej nosa, chyba, że zostaniesz zaliczona do głównego zespołu. Aby dołączyć do naszego cyrku musisz tylko pokazać co potrafisz. Może jutro, co? |
0 | ||
Morgianie totalnie odbiło widząc kolejną klacz w namiocie. - Więcej... was matka nie miała?! - wypuściła powietrze, aby się uspokoić - macie jakieś sprawy przyjdzie do nas później, po naradzie. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991100000
| 0 | ||
- Ja nie będę czekać na Wasze wkręcenie mnie do przestępstwa - uśmiechnęła się szyderczo |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991100000
| 0 | ||
-Jakie przestępstwo?-zdziwiła się. Dernière modification le 1408991220000 |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991220000
| 0 | ||
- Cyrk przestępstw, nawiedzony - powiedziała Sweetarli - Mów mi Sweetarli, a jak ja mam zwracać się do Ciebie? - spytała Dernière modification le 1408991280000 |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991280000
| 0 | ||
-Nie wierzę w zjawiska paranormalne.-odpowiedziała. |
0 | ||
*Nightly wkracza do namiotu* - hej, widziałam światło tutej i chciałam zapytać z ciekawości: co robicie? - uśmiecha się lekko |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991340000
| 0 | ||
- To uwierz, oni Ciebie prędzej czy później zabiją - powiedziała |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991400000
| 0 | ||
Klacz popatrzyła na Nightly - Naprawdę, lepszego momentu nie było? |
0 | ||
no co? ciekaffy jest ten chyba - powiedziała |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991400000
| 0 | ||
-Hę? Jak to zabiją? Podobno to dobry i szanowany cyrk.-wzruszyła ramionami. Dernière modification le 1408991460000 |
0 | ||
- ale chyba ,,podobno'' - szepnęła |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991520000
| 0 | ||
-Dobra, na pewno. Widziałam stronę internetową i opinie.-poprawiła się. |
0 | ||
- Nikogo nie zabijamy! - wtrącił się Edward - nie wiem czy umiecie czytać, czy nie, ale tam pisało, że tutaj wstęp ma tylko główny zespół. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1408991700000
| 0 | ||
-Dobra, przepraszam. Em... To kiedy mam się Wam zaprezentować?-spytała. |