Piekielne zabawy |
0 | ||
-Nie zwracam, ja i tak mam syf na głowie Wszedł |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433361600000
| 0 | ||
Poszła do łazienki i rozpuściła włosy przez co kłaki sięgały jej prawie do ziemi. -No,wchodź,zdejmij bluzę. |
0 | ||
Wszedł ściągając jakoś bluzę odkrywając TĄ BARDZO UMIĘŚNIONĄ KLATĘ BARDZO ~~~~ -Ty po prostu nie chcesz wierzyć w demony Dernière modification le 1433361720000 |
0 | ||
- Huuh? Przeciez wszystko jest z atomów. Demony nie istnieją.. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433361840000
| 0 | ||
-Chudy coś jesteś.Właź do wanny.-odkręciła wodę i w skrzydło chwyciła szampon,oczywiście wcześniej założyła jakieś rękawiczki(jak to u kuców się nazywa nie wiem XDD) by nie zawalić sobie jej cudnych kopyt łupieżem. |
0 | ||
-Chudy?! TO PRZECIEŻ SŁAGERSKA UMIĘŚNIONA KLATA No, wahał się by wejść ~~~~ -Eh... jeśli ja ci tego nie wcisnę to trzeba drastycznych środków... AMRIVANA!! Badambum Armivanka medzik się pojawiła |
0 | ||
- Sztuczki cyrkowe.. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433362560000
| 0 | ||
Wciągnęła go do wanny siłą i zaczęła myć jego zapchlony łeb. |
0 | ||
Nagle z dupy pojawił się Usagi, ze swoją seksowną dupcią, mmm |
0 | ||
Armivana złapała ją za ten naszyjnik i przyciągnęła do siebie -Słuchaj gówniarzu, nie lekceważ demonów. To żadne pierdolone atomy ani sztuczki cyrkowe, nie lubię jak mnie się wzywa po to, by wciskać bachorom że naprawdę istniejemy, więc co? ~~~~ -BWAAAA CO TO JEEEST, JAK TO ŚMIERDZI WTFFF Dernière modification le 1433362740000 |
0 | ||
Usagi podszedł do Armcośtam i złapał ją za włosy, po czym kulturalnie rzucił nią o ścianę. (kultura 100%) |
0 | ||
-Ty... PIERDOLONY SZCZENIAKU! - Medzik mocą wzięła go do góry co lewitował i przywalał o ścianę JEB JEB JEBUUUUT -Mówiłem, drastyczne środki, nie warto Amrivany irytować. - Prychnął |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433363100000
| 0 | ||
-Sam śmierdzisz!-przywaliła mu kopytkiem. |
0 | ||
- Jesteście żałośni. - Stwierdziła i pobiegła do swojego pokoju. Usagi magio wywalil ja z tego..Internatowego czegos przez okno! Dernière modification le 1433363280000 |
0 | ||
Amrivanka wcieliła się w niego ~~~~~ -ŚMIERDZI, UDUSZĘ SIĘ ZARAZ ;___; |
0 | ||
Yui wpadła na drzwi - bez żadnego powodu zemdlała. Przecież nie było duszno, ani nic. |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433363640000
| 0 | ||
Spłukała szampon i nałożyła mu ręcznik na głowę po czym wyprowadziła go na kanapę i otworzyła okno. |
0 | ||
Trochę powycierał kłaki w ręcznik po czym go zdioł i wyczepał włosy ![]() -Hm, dziwne |
![]() ![]() « Citoyen » Membre 1433363880000
| 0 | ||
-Kto by pomyślał że możesz wyglądać mniej pedalsko. |
0 | ||
Założył swoje ozdóbki -Słager musi wyglądać przecie no. A więc... Przybliżył się do Sue i oddał o to ten całusek w policzka - Dzięki I WYPIZGAŁ NA STO DWA |