W tym wątku proszę pisać różne kawały. Np. ja zacznę:
Obama dzwoni do Putina:
Wy Rosjanie to tylko pić umiecie.
Putin:
Zobaczymy.

<<3 DNI PÓŹNIEJ>>

Generał dzwoni do Obamy:
"Panie prezydencie, zauważono Rosyjskie myśliwce, rakiety i pociski balistyczne"
Obama:
<<Pokerface>>

I to by było na tyle.

Do sklepu papierniczego przychodzi brudny, nie­chlujnie ubrany klient:
- Czy są portrety Lenina? - pyta sprzedawcę.
- Są.
- A portrety Stalina?
- Także są.
- To poproszę po 10 sztuk.
Po paru dniach ten sam klient wraca do sklepu pa­pierniczego. Wygląda już nieco schludniej.
- Proszę 20 portretów Lenina i 20 portretów Sta­lina.
Minęło znowu kilka dni i sytuacja się powtarza. Tyle że tym razem klient ubrany jest w elegancki garnitur i prosi 50 portretów i Lenina, i Stalina. Kie­dy następnym razem ten sam człowiek podjechał pod sklep własnym samochodem i poprosił o 100 portre­tów jednego i drugiego wodza Związku Radzieckie­go, sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Panie, o co chodzi z tymi portretami? I jak pan dorobił się samochodu? Jeszcze niedawno nie miał pan w czym chodzić…
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.

Masz to :)

mówi wąż do weża: ssłuchaj czy my jessteśmy jadowite?
chyba tak,odpowiada drugu wąż
nie dobrze bo ssię w język ugryzłem

Jaś pojechał na wakacje do babci na wieś
- Tato, czy klacz to żona konia?
- Tak.
- A ogier to mąż?
- Tak.
- A źrebięta to ich dzieci?
- Tak, synku.
- Tato, czy na tej wsi nie ma żadnego konia, który nazywałby się koń?!

fajne kawały, teraz mój:
mama rezem z Jasiem czeka na lotnisku na samolot.
Nagle Jasiowi zachciało się iść do toalety.
- Mamo, mogę pujść do toalety - pyta się Jaś.
Mama mu odpowiada - Nie możesz, niedługo będzie samolot
Mija godzina.
Jasiu krzyczy - Leci!Leci!!
Gdzie?!
Po nogach!!
XD

xDDDDD

Pani wychodząc ze sklepu widzi płaczącego Jasia:
- Jasiu, dlaczego płaczesz?
- Bo miałem 2 złote, ale zgubiłeeeeeeeem!
Pani bez słowa wyciąga 2 złote i daje Jasiowi. Jasiu przestaje płakać, pani odchodzi. Po chwili jednak znów słyszy donośny płacz Jasia.
- Jasiu, a czemu teraz płaczesz?
- Właśnie sobie pomyślałem, że gdybym nie zgubił tamtych 2 złotych, miałbym teraz czteeeeeeery!

eeeeeeem nie łapie

Chodzi o to że latarnik jest na morzu, a oni wygrali wczasy nad morzem.

Hah dobre xD

Tomiek a dit :

Chodzi o to że latarnik jest na morzu, a oni wygrali wczasy nad morzem.

Zgadles xD .

Cherrykaty a dit :

Hah dobre xD

THX c:

xdd serio fajne

Siedzi sobie Jasiu na ławeczce i płacze.
Podchodzi do niego baba i się pyta:
-Co się stało?
-Zgubiłem 10 złotych, które dostałem od tatusia na zakupy!Łee!
-Proszę,chłopczyku, dam ci 10 złotych.
-Dziękuję!
A tu nagle przychodzą Jasia koledzy i mówią:
-Jasiu, jeszcze 2 takie baby i kupujemy se ciężarówkę piwa!