Staff FAQ

Nie uznaje przyjaźni w grze i nie lubię gdy ktoś w imię przyjaźni mi rozkazuje.

Odpowiem na pytanie. Nie dostałam terminu mojego wolontariatu, dopóki mam czas mogę zajmować się forum. Gdy przyjdzie taki moment, że przestanę zaglądać na forum wtedy zniknę.

#262

[Modéré par Mesmera, raison : Zbędny komentarz]

Dernière modification le

#263

Meow#0015, ciekawe

Dernière modification le

#264

Meow [ * ]
Jeden z niewielu moderatorów wykonujących sumiennie swoją robotę.

Dernière modification le

#265

trzymaj się meow..

#266

Syberin ma piękny avatar.

#267

syberin i mysiaapl to jedni normalni moderatorzy ktorzy nie ustawiaja swojego szczura z tfm na awatar

#268

Vekanor a dit :
syberin i mysiaapl to jedni normalni moderatorzy ktorzy nie ustawiaja swojego szczura z tfm na awatar

Czemu niby to oznaka normalności?

#269

Już od sierpnia czekamy i nadal nie wybrali moderatorów, dlaczego tak jest?

#270

Kickaricka3 a dit :
Już od sierpnia czekamy i nadal nie wybrali moderatorów, dlaczego tak jest?

Cierpliwości.. może po prostu nikt nie został wybrany w naborach, lub potrzebują jeszcze trochę czasu do wybrania kogoś :)

#273

Kickaricka3 a dit :
Już od sierpnia czekamy i nadal nie wybrali moderatorów, dlaczego tak jest?

bo nikt nie gra w tę grę

#274

Zanim ktoś zostanie ogłoszony z jakichkolwiek naborów musi minąć sporo czasu, spójrzcie chociażby na poprzednie tury.

#275

lamentowi chodzi o to ze bedziesz musiala czekac na nowych moderatorow za 3 niebieskie ksiezyce

#276

Niby wolontariat a rekrutacja jak na Harvard.

#277

Czy jest już opracowywana poprawka w tym temacie w postaci usunięcia Syberina z moderatorów, a umieszczenie tam Meow skoro wróciła do moderacji? Pytam, bo minęło już kilka dni, a senti byli dostępni i nadal są stare informacje, które mogą kogoś wprowadzić w błąd.

Pozdrawiam!!! :P

#278

Kumoter a dit :
Niby wolontariat a rekrutacja jak na Harvard.

To normalne przy wybieraniu wolontariuszy. Są różne rodzaje i u każdego wygląda inaczej rekrutacja. Niekiedy to wygląda jak przyjęcie o pracę. Zależy gdzie, jak się zgłaszasz i co potem z tego będziesz mieć :)

#279

Mesmera a dit :
Kumoter a dit :
Niby wolontariat a rekrutacja jak na Harvard.

To normalne przy wybieraniu wolontariuszy. Są różne rodzaje i u każdego wygląda inaczej rekrutacja. Niekiedy to wygląda jak przyjęcie o pracę. Zależy gdzie, jak się zgłaszasz i co potem z tego będziesz mieć :)

Po części i się zgodzę, bo nie każda osoba się do tego nadaje (chociażby takie, które nie rozumieją, że jest to pomoc dobrowolna i oczekują w zamian jakiś korzyści lub po prostu nie mają do tego predyspozycji), ale akurat w przypadku Transformice sytuacja jest dla mnie absurdalna. Większość ludzi uznaje staff jak rodzaj jakiegoś bóstwa, elity do której dołączają wybrańcy losu, przez co u niektórych narasta olbrzymia niechęć do tychże osób (chociażby to byłem ja z jakieś 4 lata temu). Napomknę tylko na masę negatywnych tematów na cafe czy chociażby drama z Syberinem. Prawda jest taka że ludzie tylko czekają na jakikolwiek błąd ze strony staffu, by mieć tylko okazję daną osobę zniszczyć (chociażby podawanie danych poufnych, nawoływanie do nienawiści [polecam stream Atelier801 i czat]). Gra chociaż radzi sobie z dnia na dzień coraz gorzej to dalej ma ogromną społeczność, gdzie po prostu tych moderatorów jest za mało by ją ogarnąć. Często bywa że nie ma w grze ŻADNEGO polskiego moderatora, który by ogarnął tę chołotę, która panoszy się na roomach i uważają się za wielkich panów. Zdaję sobie sprawę, że taka "posada" wymaga dużego zaufania adminów wobec gracza jak i odpowiedzialności, no ale kurde blaszka, już w serwerach Minecraft, gdzie gra znacznie mniej osób jest więcej staffu, bym jako użytkownik zawsze mógł uzyskać pomoc co w przypadku Transformice nie jest już takie oczywiste, bo muszę znać język angielski, by dogadać się z modem zagranicznym. (który i tak najpewniej będzie miał wyciszone szepty albo oleje sprawę, bo to nie jego serwer)

tl;dr
Mamy za mało modów. A bit chaotic.

↓ +1, to również ważna rzecz, o której zapomniałem wspomnieć. Mam wrażenie że niektórzy to są tymi modami "na siłę", zamiast zrezygnować i nie zajmować "slotów", które z tego co widzę są bardzo ograniczone. Jednakże nie chcę wnikać w życie prywatne tych osób, jedynie co oceniam to to co widzę, a rzeczy które widzę nie napawają mnie optymizmem.

Dernière modification le

#280

Kumoter a dit :
Mesmera a dit :
Kumoter a dit :
Niby wolontariat a rekrutacja jak na Harvard.

To normalne przy wybieraniu wolontariuszy. Są różne rodzaje i u każdego wygląda inaczej rekrutacja. Niekiedy to wygląda jak przyjęcie o pracę. Zależy gdzie, jak się zgłaszasz i co potem z tego będziesz mieć :)

Po części i się zgodzę, bo nie każda osoba się do tego nadaje (chociażby takie, które nie rozumieją, że jest to pomoc dobrowolna i oczekują w zamian jakiś korzyści lub po prostu nie mają do tego predyspozycji), ale akurat w przypadku Transformice sytuacja jest dla mnie absurdalna. Większość ludzi uznaje staff jak rodzaj jakiegoś bóstwa, elity do której dołączają wybrańcy losu, przez co u niektórych narasta olbrzymia niechęć do tychże osób (chociażby to byłem ja z jakieś 4 lata temu). Napomknę tylko na masę negatywnych tematów na cafe czy chociażby drama z Syberinem. Prawda jest taka że ludzie tylko czekają na jakikolwiek błąd ze strony staffu, by mieć tylko okazję daną osobę zniszczyć (chociażby podawanie danych poufnych, nawoływanie do nienawiści [polecam stream Atelier801 i czat]). Gra chociaż radzi sobie z dnia na dzień coraz gorzej to dalej ma ogromną społeczność, gdzie po prostu tych moderatorów jest za mało by ją ogarnąć. Często bywa że nie ma w grze ŻADNEGO polskiego moderatora, który by ogarnął tę chołotę, która panoszy się na roomach i uważają się za wielkich panów. Zdaję sobie sprawę, że taka "posada" wymaga dużego zaufania adminów wobec gracza jak i odpowiedzialności, no ale kurde blaszka, już w serwerach Minecraft, gdzie gra znacznie mniej osób jest więcej staffu, bym jako użytkownik zawsze mógł uzyskać pomoc co w przypadku Transformice nie jest już takie oczywiste, bo muszę znać język angielski, by dogadać się z modem zagranicznym.

tl;dr
Mamy za mało modów. A bit chaotic.

Inną kwestią jest fakt, że niektórzy moderatorzy polscy nie spełniają wymagań dotyczących regularnej aktywności w grze, która jest wymagana podczas naborów, a potem zanika w jakiś dziwny sposób. Oczywiście moderatorzy to też ludzie i mają swoje obowiązki w życiu, ale w mojej opinii zgłosili się po to, bo wiedzieli, że będą mieć czas na moderowanie tfm, a niestety z biegiem czasu to wygląda różnie. Nie rozumiem tylko po co takie usilne trzymanie się swoich stanowisk jeżeli nie mają czasu na aktywność w grze. Może właśnie to by była szansa by pojawili się nowi moderatorzy, którzy rzeczywiście by regularnie pojawiali się w grze plus by była jakaś rotacja moderatorów. Plus trzeba zaznaczyć, że też nie ma co oceniać obecnej aktywności, która lekko wzrosła, ponieważ obecna sytuacja i w Polsce i na świecie sprzyja powstawaniu wolnego czasu, który mogą spędzać na moderowaniu, ale gdy wszystko wróci do normy znowu będą pustki i nie będzie miał kto moderować.

English	Français
Português do Brasil	Español
Türkçe	Polski
Magyar	Română
العربية	Skandinavisk
Nederlands	Deutsch
Bahasa Indonesia	Русский
中文	Filipino
Lietuvių kalba	日本語
Suomi	עברית
Italiano	Česky
Hrvatski	Slovensky
Български	Latviešu
Estonian

Langue