[GRA] Undertale

#341

Karoliins a dit :
Boże, w końcu udało mi się pokonać
Sansa XD

Tyle cierpienia w końcu się opłaciło

Gj! XD

#342

#343

yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

jak fight to go zabijesz *chyba :I*

#344

yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Dernière modification le

#345

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

#346

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

#347

Lucucario a dit :
dobrymisiu a dit :
zachęcam do grania gry

macham głową że polecam

nie

o co chodzi

#348

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

#349

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

#350

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

#351

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

Dernière modification le

#352

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

#353

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

#354

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

Stoi przed domem Papyrusa i Sansa. Szybciej do Snowdin możesz się dostać przy pomocy Rivermana (stoi na pierwszym poziomie Hotlandu na dole)

#355

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

Stoi przed domem Papyrusa i Sansa. Szybciej do Snowdin możesz się dostać przy pomocy Rivermana (stoi na pierwszym poziomie Hotlandu na dole)

Ajaj, do hotland strasznie daleko ;;

A gdzie jesteś? Jeśli w CORE to szybko Ci to zleci.

#356

Karoliins a dit :
Boże, w końcu udało mi się pokonać
Sansa XD

Tyle cierpienia w końcu się opłaciło

ja nadal probujeXDDDDDDD

#357

Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

Stoi przed domem Papyrusa i Sansa. Szybciej do Snowdin możesz się dostać przy pomocy Rivermana (stoi na pierwszym poziomie Hotlandu na dole)

Ajaj, do hotland strasznie daleko ;;

A gdzie jesteś? Jeśli w CORE to szybko Ci to zleci.

Dernière modification le

#358

Kotjeczipsy a dit :
Karoliins a dit :
Boże, w końcu udało mi się pokonać
Sansa XD

Tyle cierpienia w końcu się opłaciło

ja nadal probujeXDDDDDDD

Powodzenia wielkie XDDDDD Ja nigdy się tak nie wkurzałam podczas gry jeszcze
Najgorsze jak Tobą rzuca.. Mam wtedy wrażenie jakbym miała zaraz zepsuć klawisze

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

Stoi przed domem Papyrusa i Sansa. Szybciej do Snowdin możesz się dostać przy pomocy Rivermana (stoi na pierwszym poziomie Hotlandu na dole)

Ajaj, do hotland strasznie daleko ;;

A gdzie jesteś? Jeśli w CORE to szybko Ci to zleci.

byłam przed walką z Asgorem. I jestem w Snowdin, i Undyne nie chce mi nic dać...

Hm. Więc faktycznie trzeba przejść najpierw neutral?
Bo na początku też nie miałam randki z Alphys, dopiero za drugim razem mi się udało.. Ale myślałam, że to z innego powodu

Dernière modification le

#359

Karoliins a dit :
Kotjeczipsy a dit :
Karoliins a dit :
Boże, w końcu udało mi się pokonać
Sansa XD

Tyle cierpienia w końcu się opłaciło

ja nadal probujeXDDDDDDD

Powodzenia wielkie XDDDDD Ja nigdy się tak nie wkurzałam podczas gry jeszcze
Najgorsze jak Tobą rzuca.. Mam wtedy wrażenie jakbym miała zaraz zepsuć klawisze

yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Karoliins a dit :
yukomyszka a dit :
Ajaj! Asgore jest trudny ;_; tak wgl opłaca się z nim rozmawiać, czy raczej ciągle fight? :|

^

Jeśli przez cały czas nikogo nie zabijałaś, to możesz z nim porozmawiać na początku parę razy i później on da ci chyba małe fory

Dzięki ^^ I tak ogółem, to Alphys jak poszłam do Asgora jakoś taka smutna była... Mam nadzieję że w pacifist run tak jest? ;_;

Czy aby na pewno byłaś z nią na randce?

Nie byłam ;;

A z Undyne? W jej domu, który później został spalony

Z undyne byłam ;;

Po walce z Mettatonem jak wyszłaś z CORE to zadzwoniła do Ciebie? Albo gdziekolwiek? Musisz do niej iść i ona da Ci coś, co musisz przekazać Alphys.

Ale... Kto wie. To pierwszy raz jak grasz? Ponoć najpierw trzeba przejść neutralne zakończenie, żeby móc osiągnąć szczęśliwe. Chociaż możesz jeszcze spróbować coś zdziałać

gram pierwszy raz ;; Szłam za nią ale... Nie znalazłam jej. A do
tego, jak chciałam wyjść, to chodziłam w kółko :'] I za dużo drogi, meh.

Stoi przed domem Papyrusa i Sansa. Szybciej do Snowdin możesz się dostać przy pomocy Rivermana (stoi na pierwszym poziomie Hotlandu na dole)

Ajaj, do hotland strasznie daleko ;;

A gdzie jesteś? Jeśli w CORE to szybko Ci to zleci.

byłam przed walką z Asgorem. I jestem w Snowdin, i Undyne nie chce mi nic dać...

Hm. Więc faktycznie trzeba przejść najpierw neutral?
Bo na początku też nie miałam randki z Alphys, dopiero za drugim razem mi się udało.. Ale myślałam, że to z innego powodu

#360

/double
Znowu potrzebuję pomocy ;;

English	Français
Português do Brasil	Español
Türkçe	Polski
Magyar	Română
العربية	Skandinavisk
Nederlands	Deutsch
Bahasa Indonesia	Русский
中文	Filipino
Lietuvių kalba	日本語
Suomi	עברית
Italiano	Česky
Hrvatski	Slovensky
Български	Latviešu
Estonian

Langue