grze* -,-

dorosla rambo xddddd :

muzzaluza a dit :

grze* -,-

Edytowałem

robcikpl a dit :

muzzaluza a dit :VoirMasquer

robcikpl a dit :VoirMasquer

Rasa:mieszaniec
Imie:remo
Wiek:pół roku
Historia:Wyrzucono go przez okno ale jakiś cudem przeżył
Charakter:Miły
*budzi się*
Słyszy misie i idzie w strone misi
Idzie w strone mi

- Emm... cześć... emm... co ty tu robisz?

Z zaciekawienia przyszłem zobaczyć co sie dzieje

- A-aha... a... jak masz na imię?

Chocolate
Chocolate spacerowała po ulicy. Widziała jakieś psy, które ze sobą rozmawiały. Podreptała do pobliskiego śmietnika i tam usiadła, przyglądając się rozmawiającym psom.
-Może do nich podejdę.
Podchodzi do rozmawiających psów.
-Cześć, jestem Chocolate, a wy?

Przestraszona podskoczyłam.

- Emm... ja jestem... Mi-Misia - wyjąkałam.

-Dzieńdobry ja jestem remo

Chocolate
-Aha, cześć. To ja już chyba pójdę.
Chocolate odchodzi do pobliskiego śmietnika, kładzie się tam i śpi.

Widzi jai dwóch policjantów goni złodzieja i zaczyna go gonić

Zaczyna gryść złodzieja

robcikpl a dit :

Widzi jai dwóch policjantów goni złodzieja i zaczyna go gonić

robcikpl a dit :

Zaczyna gryść złodzieja

To trochę też niszczy rpg

Chocolate
Chocolate budzi się ze snu i idzie szukać czegoś do jedzenia. Znajduje śmietnik, w którym jest dużo mięsa. Wyjmuje je ze śmietnika i zaczyna gryżć.
-To lepsze niż nic.
Potem wraca do swojego śmietnika, ale zauważa inne psy - Willa, Billa, Lilla i innego psa, ale nie podchodzi do nich. Wskakuje na pobliską ławkę i się na niej kładzie.

Widzi poxy'ego i pyta się
Czy mogę podejść?

- Tak, tak możesz - Powiedział *Lill*

*podchodzi powoli*
-Cześć

*podchodzi coraz bliżej*

DOBRA już mogę dodawać nowych graczy!
EDIT: UWAGA RPG W NAPRAWIE!

Dlaczego w naprawie

robcikpl a dit :

Dlaczego w naprawie

Coś się popsuło w zakładkach.
Możesz zobaczyć ,,nowe'' RPG
Jeszcze tylko gracze

lucianoslawn a dit :

robcikpl a dit :VoirMasquer

Dlaczego w naprawie

Coś się popsuło w zakładkach.
Możesz zobaczyć ,,nowe'' RPG
Jeszcze tylko gracze

Aha