| [RPG] Pora na przygodę! |
| « Citoyen » 1467811680000
| 0 | ||
| Królewna ognia, Fire W końcu udało mi się wybiec na polane. Było tu nieco chłodniej... Uch... Rozejrzałam się. Na mojej twarzy wciąż eidniał uśmiech. W oddali zaueażyłam... Marshalla! Pomachałam mu |
| 0 | ||
| W końcu usiadłam na pierwszym-lepszym kamieniu i patrzyłam tylko na ranę...lecz nadal grałam melodię, jednak nieco cichszą.. |
| « Censeur » 1467812340000
| 0 | ||
| W oddali ujrzałem płomień. Wysoki jęzor ognia pochłaniał trawę pod sobą, nie przemieszczał, ani nie rozprzestrzeniał się. |
| « Citoyen » 1467812640000
| 0 | ||
| Krolewna ognia Fire Podbieglam do niego. Nie znam go za dobrze, tylko z wygladu. O tym, jak sie nazywa, uslyszalam podczas jego rozmowy z kims. ~Czeeść! |
| « Censeur » 1467812760000
| 0 | ||
| To nie płomień, tylko kobieta z Królestwa Ognia! |
| « Citoyen » 1467812820000
| 0 | ||
|
Dernière modification le 1467813120000 |
| « Citoyen » 1467813060000
| 0 | ||
| Krolewna Ognia, Fire On lewituje! Wow! Podałam rękę, nie przestając się uśmiechać ~Królew... Nie, to źle zabrzmi! ~Fire Na mojej twarzy wciąż był usmiech |
| « Censeur » 1467813180000
| 0 | ||
| Zająknęła się, ale domyśliłem się z kim mam do czynienia. Dernière modification le 1467816240000 |
| « Citoyen » 1467813480000
| 0 | ||
|
Dernière modification le 1467813540000 |
| « Consul » 1467814800000
| 0 | ||
| Było już takie rpg (chyba) ;_; |
| 0 | ||
lucianoslawn a dit : No i? przepraszam za offtop ;"(( Dernière modification le 1467814980000 |
| « Citoyen » 1467815100000
| 0 | ||
lucianoslawn a dit : Było, lecz podobne. |
| « Censeur » 1467822540000
| 0 | ||
| Zanim ognista zdążyła odpowiedzieć, usłyszałem głos. |
| « Citoyen » 1467823320000
| 0 | ||
|
|
| « Censeur » 1467823500000
| 0 | ||
| Uśmiechnąłem sję do niej. Dernière modification le 1467823860000 |
| « Citoyen » 1467823560000
| 0 | ||
| BMO Obudziłem się. Coś koło 11? Dernière modification le 1467827160000 |
| « Citoyen » 1467823860000
| 0 | ||
|
|
| « Censeur » 1467823980000
| 0 | ||
| Zdążyłem poparzyć się już dwa razy. |
| 0 | ||
| otarłam łzy, mając nadzieję że nie będzie widać ...tego jak płakałam. Poprawiłam czapkę, a flet schowałam do kieszeni krótkich czarnych spodenek i zaczęłam kopać wszystkie rzeczy przed sobą..hmpf. |
| « Citoyen » 1467824640000
| 0 | ||
|
|