Leondre

Zrobiłem to, co kazała.
....
NADAL BOLI

Plz
cokolwiek
nie wiem
byle by było
i było skuteczne

Kya nie znalazła kompletnie nic.

D:
R L Y
Podeszłam do Leondre
- . . .
Ile ważysz?
XDDD

Leondre

- ...
JA UMIERAM
JAK MAM CI POWIEDZIEĆ
A tak serio, to rzeczywiście czuję się coraz gorzej..

Dobra
uj
PODNIOSŁAM LEONDRE
- IDZIEMY XD
tup tup przed siebie
WAz MNIEJ PLZ
ILE TY ZRESZ

Leondre

- B-boli..
AAAAAAAA

Położyłam go
Kurwa co ja zrobie
no
MYSL KAN MYSL
- A ty nie masz leczniczych mocy?
Plz masz pewnie jestes Jikku
ULECZ SIĘ

Leondre

- C-cała moja energ-gia została zu-zużyta przez kl-kl-klatkę..

Położyłam go
Kurwa co ja zrobie
no
MYSL KAN MYSL
- Yh.
Dobra, nic nie mów
Przyciśnij mocniej.

N I E Ś P I J

poszukam czegoś co mogło by ci pomóc.
zioła czy coś

nic nie mów.
i pod żadnym pozorem nie zamykaj oczu.
SZUKANKO

Leondre

- M-mógłbym się uleczyć-ć.. ale nie m-mam energii...
Znowu zacząłem kaszleć krwią

- Nic nie mów.
Bo pogarszasz swoją sytuacje.
SZUKANKO

Kan znalazła jakąś zieloną trawę, ziemię i śmieci. Cóż.
Pewnie były tu kiedyś jakieś zioła.. ale w końcu to ludzka stolica.. Mogły zostać zadeptane, pozrywane i poniszczone

ZABIJE SIE ZARAZ
CO JA ZROBIE ;-;

Spojrzałam na Leondre.
dobra wytrzyma
Yhh, poszłam ociupinke dalej.
MOŻE JAKIEŚ LEKARSTWA/OSOBA KTORA ZNA SIE NA LECZNICTWIE



[/quote]

Kan mogła dostrzec budynek szpitala

TAK
Podbiegłam do Leo
- Będziesz żył.
Szpital niedaleko.
Prosze wyczymaj te tortury które ci teraz zadam (niesienie)
Podniosłam ostrożnie Leondre.
Tup tup

Leondre

- N-nie idź tam..! O-oni pójdą po A-anę..
Zacząłem się trząść. Miałem dziwne, białe plamy przed oczami

TCH
- Nie pójdą.
Nie stresuj się.
S p o k o j n i e

gdyby nawet ta suka tam przyszła, nie zginiesz.
Nadal szłam

Leondre

Straciłem totalnie orientację i odleciałem.
a rób pani co chcesz

Wchodzimy do szpitala
wth jak to wygląda
Kan z podartymi ubraniami idzie z gościem na rękach