Książki!

Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Tamte dni, tamte noce - Miałam nieprzyjemność zapoznać się z tą pisaniną i uważam ją nie tyle za skrajnie złą, ale także szkodliwą. Boli mnie tylko fakt, że tym podobne historie są propagowane w dzisiejszym społeczeństwie nie tylko za pomocą literatury, ale także kina. A to wszystko w atmosferze kultu, jaką ta książka jest otoczona przez nierozważnych czytelników.

niby czemu szkodliwa

Promocja dewiacji i homoseksualizmu ? Nawet nie gejostwa, ale skrajnej pederastii czyli relacji starego capa i niedojrzałego młodzieniaszka.

promocja homoseksualizmu xDD tak na pewno po przeczytaniu tej ksiazki hetero chlopak zostanie gejem. homoseksualizm jest jak najbardziej naturalny i nie jest zadna dewiacja.
skrajna pederastia? elio mial siedemnascie lat a oliver dwadziescia cztery. rzeczywiscie STARY CAP
czy to bylo dla ciebie takie wazne czytajac ta ksiazke zeby szukac jakis podtekstow?? najwazniejsze bylo chyba to jakim uczuciem sie dazyli i to bylo piekne

Tak, wielkim uczuciem skoro wyżej wspomniany stary cap zdecydował się odejść oraz poślubić kobietę. Zresztą to tylko kolejny dowód, że homoseksualizm jest tylko ,,odskocznią" i nie można na jego podstawie stworzyć prawdziwej relacji. Związek heteroseksualny zawsze przetrwa

Wiesz ze statystycznie związki homoseksualne są trwalsze od tych heteroseksualnych? Powstało wiele programów nawet o tym. A do tego kim ty jesteś, żeby to oceniać? Każdy człowiek ma prawo do miłości i być kochanym i kochać. Związek heteroseksualny zawsze przetrwa? Teraz bardzo dużo związków kończy się rozwodem. Homoseksualizm odskocznia? Człowiek orientacji sobie nie wybiera, tylko się z nią rodzi. Może ją jedynie odkryć później albo wcześniej. Nie można na jej podstawie stworzyć prawdziwej relacji? Na świecie istnieje miliony par homoseksualnych, które się kochają, czyli jest jak najbardziej prawdziwa. Nawet w innych krajach takie osoby biorą ślub i to tylko bardziej pokazuje jakie głupoty piszesz

#462

^są statystycznie trwalsze bo jest ich mniej

#463

Umek a dit :
^są statystycznie trwalsze bo jest ich mniej

Masz wielką rację Umku :)

#464

Każda książka uczy nas czegoś i skłania do refleksji.

#465

gEoRgE CaRlIn

#466

Agares a dit :
Umek a dit :
^są statystycznie trwalsze bo jest ich mniej

Masz wielką rację Umku :)

to nie zmienia faktu, ze reszta to są czyste prawdziwe fakty.

#467

Shadown_dragon a dit :
Agares a dit :
Umek a dit :
^są statystycznie trwalsze bo jest ich mniej

Masz wielką rację Umku :)

to nie zmienia faktu, ze reszta to są czyste prawdziwe fakty.

Boże, jeszcze ciebie tutaj brakowało. Co to za fakty ?

#468

Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Tamte dni, tamte noce - Miałam nieprzyjemność zapoznać się z tą pisaniną i uważam ją nie tyle za skrajnie złą, ale także szkodliwą. Boli mnie tylko fakt, że tym podobne historie są propagowane w dzisiejszym społeczeństwie nie tylko za pomocą literatury, ale także kina. A to wszystko w atmosferze kultu, jaką ta książka jest otoczona przez nierozważnych czytelników.

niby czemu szkodliwa

Promocja dewiacji i homoseksualizmu ? Nawet nie gejostwa, ale skrajnej pederastii czyli relacji starego capa i niedojrzałego młodzieniaszka.

dzięki, zachęciłaś mnie

#470

Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Tamte dni, tamte noce - Miałam nieprzyjemność zapoznać się z tą pisaniną i uważam ją nie tyle za skrajnie złą, ale także szkodliwą. Boli mnie tylko fakt, że tym podobne historie są propagowane w dzisiejszym społeczeństwie nie tylko za pomocą literatury, ale także kina. A to wszystko w atmosferze kultu, jaką ta książka jest otoczona przez nierozważnych czytelników.

niby czemu szkodliwa

Promocja dewiacji i homoseksualizmu ? Nawet nie gejostwa, ale skrajnej pederastii czyli relacji starego capa i niedojrzałego młodzieniaszka.

promocja homoseksualizmu xDD tak na pewno po przeczytaniu tej ksiazki hetero chlopak zostanie gejem. homoseksualizm jest jak najbardziej naturalny i nie jest zadna dewiacja.
skrajna pederastia? elio mial siedemnascie lat a oliver dwadziescia cztery. rzeczywiscie STARY CAP
czy to bylo dla ciebie takie wazne czytajac ta ksiazke zeby szukac jakis podtekstow?? najwazniejsze bylo chyba to jakim uczuciem sie dazyli i to bylo piekne

Tak, wielkim uczuciem skoro wyżej wspomniany stary cap zdecydował się odejść oraz poślubić kobietę. Zresztą to tylko kolejny dowód, że homoseksualizm jest tylko ,,odskocznią" i nie można na jego podstawie stworzyć prawdziwej relacji. Związek heteroseksualny zawsze przetrwa

moze byl biseksualny po prostu, przeciez nigdzie nie bylo napisane wprost jakiej jest orientacji

#471

Klejox a dit :
Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Klejox a dit :
Agares a dit :
Tamte dni, tamte noce - Miałam nieprzyjemność zapoznać się z tą pisaniną i uważam ją nie tyle za skrajnie złą, ale także szkodliwą. Boli mnie tylko fakt, że tym podobne historie są propagowane w dzisiejszym społeczeństwie nie tylko za pomocą literatury, ale także kina. A to wszystko w atmosferze kultu, jaką ta książka jest otoczona przez nierozważnych czytelników.

niby czemu szkodliwa

Promocja dewiacji i homoseksualizmu ? Nawet nie gejostwa, ale skrajnej pederastii czyli relacji starego capa i niedojrzałego młodzieniaszka.

promocja homoseksualizmu xDD tak na pewno po przeczytaniu tej ksiazki hetero chlopak zostanie gejem. homoseksualizm jest jak najbardziej naturalny i nie jest zadna dewiacja.
skrajna pederastia? elio mial siedemnascie lat a oliver dwadziescia cztery. rzeczywiscie STARY CAP
czy to bylo dla ciebie takie wazne czytajac ta ksiazke zeby szukac jakis podtekstow?? najwazniejsze bylo chyba to jakim uczuciem sie dazyli i to bylo piekne

Tak, wielkim uczuciem skoro wyżej wspomniany stary cap zdecydował się odejść oraz poślubić kobietę. Zresztą to tylko kolejny dowód, że homoseksualizm jest tylko ,,odskocznią" i nie można na jego podstawie stworzyć prawdziwej relacji. Związek heteroseksualny zawsze przetrwa

moze byl biseksualny po prostu, przeciez nigdzie nie bylo napisane wprost jakiej jest orientacji

Ja uważam, że był heterykiem z urodzenia, ale przez chwilę miał zachciankę na coś odmiennego i padło na niewinnego młodzika

#472

Czytał ktoś jakąś książkę naszej noblistki Olgi Tokarczuk? Bo ja właśnie się zastanawiam nad kupnem i przeczytaniem jednej z jej książek. Jej wartości są bliskie moim, więc myślę, że mi się spodoba

#473

Ostatnio, czyli dobre 3 lata, zaczytuję się we wszelakiego rodzaju literaturę popularnonaukową, szczególnie, jeżeli oscyluje w tematach z biologii/przyrody. ^^
Teraz męczę "Sekretne życie drzew" Petera Wohllebena.

#474

Shadown_dragon a dit :
Czytał ktoś jakąś książkę naszej noblistki Olgi Tokarczuk? Bo ja właśnie się zastanawiam nad kupnem i przeczytaniem jednej z jej książek. Jej wartości są bliskie moim, więc myślę, że mi się spodoba

Czytałam wszystkie jej książki, zanim jeszcze otrzymała nagrodę Nobla, więc jestem ekspertką w temacie jej twórczości

#476

Klejox a dit :
///delete bo mnie agares zje

Przepraszam ale p. agares nie wykazuje się skłonnościami do jedzenia myszek

Generalnie to poleci ktoś dobrą książkę? Najlepiej kryminał lub fantasy, ale inne gatunki też przejdą tylko pls nie romans

#478

Ostatnio czytam książki Fantasy i te z Minecrafta.

#479

[Modéré par Mesmera, raison : Te forum nie jest na taką tematykę]

#480

Mam w domu jakieś 500 książek.
Moje najulubieńsze to cała seria igrzysk śmierci i nic nigdy nie zmieni mojej miłości do tych książek.
Uwielbiam również książki Johna Greena, a zwłaszcza Żółwie aż do końca, bardzo się z tą książką utożsamiam.
Bardzo polecam też książkę Szymona Hołowni Boskie zwierzęta. Nawet jeśli nie jest się osobą wierzącą czy odżywiająca roślinnie to można się wiele dowiedzieć i poznać inny i ciekawy punkt widzenia.
Z fantastyki lubię również serię Dziedzictwa Planety Lorien (jestem numerem cztery).
Upodobałam sobie również tomik z poezją Juliana Tuwima.
Jeśli mam być szczera to bardzo lubię również Lalkę, jedyna lektura która wniosła cokolwiek do mojego życia i mi się podobała. Mówię poważnie.
Na miejsce w mojej mini i szybkiej liście na pewno zasługuje również pamiętnik narkomanki i bardzo go wszystkim polecam, książka naprawdę mocno działa na człowieka.
Dla mnie gatunek książki nie jest istotny, czytam wszystko. Bardzo rzadko zdarza mi się abym nie skończyła jakiejś książki, jeśli już ja zaczęłam. Bardzo łatwo mnie zadowolić i praktycznie w każdej książce znajdę drugie dno. Często mam też tak, że przeczytam początek książki, potem od razu zakończenie, bo wtedy lepiej czyta mi się środek, haha
No cóż książki to moje życie
Edit: zapomniałabym o małym księciu, który jest nawet motywem mojego drugiego tatuażu, więc co tu więcej mówić. Jest to dla mnie książka niemal tak ważna jak film Spirited Away, sięgam po nie zawsze gdy czuję się źle mentalnie. Zawsze mam tak, że zapominam o rzeczach ważnych :D

Dernière modification le

English	Français
Português do Brasil	Español
Türkçe	Polski
Magyar	Română
العربية	Skandinavisk
Nederlands	Deutsch
Bahasa Indonesia	Русский
中文	Filipino
Lietuvių kalba	日本語
Suomi	עברית
Italiano	Česky
Hrvatski	Slovensky
Български	Latviešu
Estonian

Langue