[RPG] Lost Magic [RPG] |
![]() ![]() « Censeur » 1450602000000
| 0 | ||
Wykorzystała moment nieuwagi, aby wykrzyknac zaklęcie i cofnąć stan Netry w czasie. // Piszcie jak źle /// |
![]() ![]() « Citoyen » 1450602780000
| 0 | ||
Już widziałam. Znów zrobiłam parę, prezes co chłopak (Chris) nie mógł widzieć. Zauwazylam że ktoś napadł na Lilith zrobiłam strumień ognia. |
![]() ![]() « Consul » 1450602780000
| 0 | ||
//Raczej tego nie cofniesz, bo Keirra i tak musi nieprzerwanie tego używac, jakby rzucala czar co 0.0000000...01 sekundy xD// Dobrze, Keirra - powiedział sobie w myślach. Złapał dziewczynę za ręce na wypadek, gdyby chciała użyć magii i wykręcił je do tyłu. Nie spodziewał się, że tak łatwo się podda. Zwrócił się do Matt'a: - Przenieś nas do domu Keirry, szybko! |
![]() ![]() « Censeur » 1450602960000
| 0 | ||
// Buuuu XD Ale chociaż na sekundę... Matt. - Czekaj czekaj. Jest jeden problem. - wskazał na dziewczynę. ( Na Li ) |
![]() ![]() « Citoyen » 1450603380000
| 0 | ||
Zobaczyła, że Keirra biegnie na pomoc Chrisowi. Po chwili namysłu dołączyła do niej. Wyjęła swoje dwa sztylety i zaczęła pilnować wyjść. //Sorcia, że tak późno to piszę. |
![]() ![]() « Censeur » 1450603740000
| 0 | ||
Li - Ty to zawsze masz problemy |
![]() ![]() « Consul » 1450604340000
| 0 | ||
- Wybieraj! - warknął do niego. Para zaczęła wdzierać mu się do płuc i szczypać oczy. Musiał zagryźć wargę. Choć czar Lilith trwał sekundę, a dziewczyna znów straciła zmysł wzroku, obłok wciąż się unosił. Dernière modification le 1450604520000 |
![]() ![]() « Citoyen » 1450604460000
| 0 | ||
// Było tak napisane na jednej stronie że to para xxx Straciłam zmysł. Znowu. Jako że zaczęłam znów się denerwować, moje ręce płonely. |
![]() ![]() « Consul » 1450604580000
| 0 | ||
//A to zwracam honor~!// Przeklął głośno i wykręcił dziewczynie ręce za plecy jeszcze mocniej. - Matt, szybko! |
![]() ![]() « Censeur » 1450604580000
| 0 | ||
Matt - Nie chodzi o jej dobro. - Tylko chodzi o to, iz mam książkę z zakazanymi zaklęciami, wielkie mi co - Dopiero teraz skapnela ci powiedziała. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450604880000
| 0 | ||
- Zostaw mnie! - Krzyknęłam i nadepnelam mu na stopę. Dernière modification le 1450604940000 |
![]() ![]() « Consul » 1450604880000
| 0 | ||
- Księga może poczekać. Sam powiedziałeś, że dorwiemy dziewczynę na końcu, pamiętasz?! - krzyknął głośno. Chciał, żeby Lilith dokładnie usłyszała każde słowo, by wywołać u niej szok. Fakt, że byli rodzeństwem był w tym wyjątkowym wypadku strasznie wygodny. Kiedy poczuł to z impetem wymierzył dziewczynie kopnięcie w nogę. - Ty mała, wredna... Dernière modification le 1450605000000 |
![]() ![]() « Censeur » 1450605000000
| 0 | ||
Li - Chyba w snach dorwiecie. - Mruknela cos pod nosem a para... Jakby wyparowala. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450605120000
| 0 | ||
Chuchnelam mu w twarz gorącym ogniem. ~ Zostaw mnie..~ - Pomyślałam |
![]() ![]() « Consul » 1450605960000
| 0 | ||
Odwrócił miejscami poparzoną twarz. Ta mała sama się o to prosiła. Jedną dłonią wciąż ciasno trzymając jej ręce, złapał ją szybkim ruchem za włosy, okręcił dookoła ręki i szarpnął brutalnie do tyłu. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450606080000
| 0 | ||
Wykrzyknelam przeraźliwie. - Czego chcesz?! - Krzyknęłam. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450609020000
| 0 | ||
- Chris! - krzyknęła Keirra. Wykorzystała brak Lilith odbierając wzrok Netry... Zaraz potem skupiła się na potwornej agoniii. Skoro dystans dzielący dizewczyny niue był duży, musiała to wykorzystać. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450609320000
| 0 | ||
//Ej, bo ja nie wiem, czy zostałam podpalona. XD Zostałam? :P// |
![]() ![]() « Consul » 1450609440000
| 0 | ||
//Chyba można tamto ominąć, bo za dużo się nie zgadza xD// - Keirra, w końcu! - szarpnął dziewczynę ponownie. - Zabierajmy się, nic tu po nas. Matt zresztą... sama widziałaś - rzucił beznamiętnie. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450609740000
| 0 | ||
//Czyli mnie porywacie czy nie? |