D: Ale na szczęście jakiś magik zrobił obronę i meteoryt odleciał a zombi zniknął zaklęciem.

Z:Ale magik okazał sie byc zły i sklonował sie tak,że było 1000 magików,którzy chcieli zabic króliczka.

D: Nagle nastąpiło trzęsienie ziemi i wszyscy magicy wpadli w przepaść, a króliczek nadmuchał balona i nim odleciał.

Z: Jednakże było tornado i wciągneło króliczka.

D:W środku tornado był luksusowy hotel z basenem i restauracja za darmo
Tornado kręciło się baaardzo wooolno

;l

Z: Ale było głodne i zjadło całą restałrację.

D: Królik wyszedł z tornada, i poszedł do norki.

Z: Jak królik szedł do norki niezałuwarzył sznurka i potknoł sie o niego i spadło na niego kowadło.

D: ale nagle wyskoczyła super-mysz która przed spadnieciem kowadla zabrala kroliczka w bezpieczne miejsce.

Z :Super myszka nie zauważyła gnazda os i napadły one królika .

D: Ale królika zabrali goście z reklapy soczku Cappy i był bezpieczny.. xD

Z: Goście z reklamy Cappy chcieli przerobić króliczka na futro

D: Ale Królik pohopsał do norki.

Z: A w norce miał pułapke. :D

D: Którą zręcznie ominął

Z: Nieszczęśliwie umarł bo miał nieuleczalną chorobę

D: Jednak został ożywiony

Z: Ale jednak umarł bo go przecieli na pół wydłubali mózg nosem zjedli płóca wyciągneli jelita przez tylną jego część wątrobe zjedli i całego na grilu upieczyli i mieli smaczny obiad.

D: Nagle Bóg powiedział że się jeszcze raz urodzi i tak się stało.Króliczek jadł sobie trawkę.