[RPG] Beach City! |
Ninoczkaaa « Citoyen » 1466964120000
| 0 | ||
Koraline Obudziłam się. Uch! Jeszcze w autobusie? No proszę was! Kiedy ja zdążę pozwiedzać te miasto?! Ale trudno. Przeciągnęłam się i rozejrzałam. Ludzie z różnymi kryształami, których wcześniej nie zauważyłam. Wyjrzałam przez okno i uśmiechnęłam się szeroko. Widoki były cudne. [img] [/img] |
0 | ||
Emanowałam radosną aurą. |
0 | ||
Jest tu gorącoo wypuście mnie! Ja naprawdę nie chcę tu być... Dernière modification le 1466967840000 |
Exponentmist « Citoyen » 1466964540000
| 0 | ||
Na miejscu. Dernière modification le 1466964600000 |
Ninoczkaaa « Citoyen » 1466964540000
| 0 | ||
Koraline Zauważyłam jakiegoś dzieciaka walącego w okno. Hej, ona płacze? ~Ej, mała, co jest? Zapytałam, z uśmiechem. Wtem usłyszałam kierowcę. Wysiadamy? No cóż... Zabrałam moje torby i wyszłam z autobusu, a chłodny wiatr muskał moje policzki. Wreszcie! Dernière modification le 1466964600000 |
0 | ||
Ach, wreszcie na miejscu! |
0 | ||
Usiadła obok mnie jakaś dziewczyna, która wlepiała we mnie wzrok. Dlaczego wszyscy się na mnie tak gapią? Co jest ze mną nie tak? Dernière modification le 1466964780000 |
Exponentmist « Citoyen » 1466964840000
| 0 | ||
|
Ninoczkaaa « Citoyen » 1466964840000
| 0 | ||
Lena4444 « Citoyen » 1466964960000
| 0 | ||
|
Kyoseko « Censeur » 1466964960000
| 0 | ||
Zanim zdążyłem przywitać się z moją sąsiadką, autobus stanął. |
Lolka11 « Censeur » 1466965020000
| 0 | ||
Tanzanite Musiałam ,,wylecieć'' z autobusu i po wyjściu też lewitować. -może mnie ktoś ściągnąć na dół? Przyglądałam się zdziwiontm spojrzeniom ludzi. |
0 | ||
Huh? Słyszałam coś mechanicznego.. to coś takiego.. się otworzyło! Miałam już wybiec ale.. co to..huh? Dernière modification le 1466967840000 |
Exponentmist « Citoyen » 1466965140000
| 0 | ||
|
Lena4444 « Citoyen » 1466965140000
| 0 | ||
Dernière modification le 1466965260000 |
Ninoczkaaa « Citoyen » 1466965140000
| 0 | ||
Kyoseko « Censeur » 1466965260000
| 0 | ||
Uśmiechnąłem się. Chyba nie zraziło ją zimno. Dernière modification le 1466965380000 |
0 | ||
Nagle usłyszałam chrupnięcie i moja dłoń wylądowała w piasku. |
0 | ||
Jakaś dziewczyna niedaleko mnie zdawała się lewitować. Była jedną z tych kamyków. Rany, też bym tak chciał! |
Exponentmist « Citoyen » 1466965380000
| 0 | ||
|