[RPG] Lost Magic [RPG] |
![]() ![]() « Censeur » 1450735740000
| 0 | ||
- Chcę tylko moje przyjaciólki. - Mruknęła chłodno. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450735980000
| 0 | ||
- A ja nie chcę ich oddać - na jej twarz wstąpił szyderczy uśmiech. |
![]() ![]() « Censeur » 1450736100000
| 0 | ||
- Ale ci je odbiorę. - Mruknęła cicho. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450737000000
| 0 | ||
- Cierp - wyszeptała używając swojej magii, by wywołać olbrzymi ból. Kiedy chwilę(bardzo krótką) ją potorturowała ponownie się uśmiechnęła. |
![]() ![]() « Censeur » 1450737780000
| 0 | ||
Istniało pewne zaklęcie, pozwalające na zatrzymanie siebie w czasie. Koszt był niewyobrazalny. Ona potrafiła to zrobić tylko na kilka sekund. Cofnęła się wiec w czasie i zatrzymała swój stan. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450738080000
| 0 | ||
- Męczysz się - stwierdziła Keirra. - Długo nie pociągniesz. Wiesz, niedaleko znajduje się mój znajomy - dodała. - Zawołać go? |
![]() ![]() « Censeur » 1450738260000
| 0 | ||
Fakt. Meczyla się. - Boisz się ze przegrasz |
![]() ![]() « Citoyen » 1450738500000
| 0 | ||
- Ja? - zaśmiała się. - Ja się nie boję. Bez mojej pomocy nigdy nie dowiesz się, gdzie są twoje koleżaneczki. Ale naprawdę miło było patrzeć jak cierpią... jak wyrywamy im włosy i paznokcie. Jak się nazywała ta laska, która nie umie wykorzystać swojej magii? Nie ogniczek... Nie pamiętam - oszukiwała. |
![]() ![]() « Censeur » 1450738620000
| 0 | ||
- Klamiesz cukiereczku. - Zaśmiala się. - Wiem co z nimi jest. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450739220000
| 0 | ||
- Nie żyją - parsknęła. - Twój braciszek je właśnie patroszy |
![]() ![]() « Censeur » 1450739340000
| 0 | ||
Matt Ten idiota właśnie przechodził koło dziewczyn wesoło gwizdzac. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450739520000
| 0 | ||
- Debilu! - krzyknęła używając swojej mocy, by sprawić mi olbrzymie cierpienia. |
![]() ![]() « Censeur » 1450739700000
| 0 | ||
Matt i Li Dziewczyna nienawidziła, kiedy jej brat cierpiał. Cofnęła go,a potem zatrzymała w czasie. Była coraz słabsza. Coraz bardziej. Chłopak tylko podziękował swej siostrzuczce. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450739880000
| 0 | ||
//Jutro dokończymy//. |
![]() ![]() « Censeur » 1450739940000
| 0 | ||
// Ah. Szkoda,ale okei. Do jutra // |
![]() ![]() « Citoyen » 1450765560000
| 0 | ||
//No nie może być, że Natalie jest nie uszkodzona. Przywiązała dziewczynę do krzesła i zaczęła wyrywać jej wszystkie zęby, szarpiąc za nie i sprawiając jej ogromny ból. Następnie nawlekła je na sznurek i powiesiła na szyi. - Ładne ząbki, kochana. Już nie jesteś taka śliczna, co? -szydziła, śmiejąc się cicho. |
![]() ![]() « Consul » 1450772880000
| 0 | ||
- Keirra! - krzyknął z dołu. - To ciało zaczyna cuchnieć, pozbędę się go. |
![]() ![]() « Censeur » 1450777320000
| 0 | ||
/// Ojojo. No to Li się pomeczy. |
![]() ![]() « Citoyen » 1450786080000
| 0 | ||
.// Kiedy wypuścicie Net? xD// |
![]() ![]() « Citoyen » 1450786440000
| 0 | ||
- Mam dla ciebie prezent! - krzyknęła Keirra. - Sam tutaj przyszedł - wyciągnęła sztylet rzucając się na dziewczynę. Rozcięła jej ramię co jakiś czas robiąc uniki i próbując zadać cios. |