Z: I się spasł od trawy i zrobił: KAAAAAAAAAAAAAAAA BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUM PUUUUUUUUUUF!

D: I w tedy przyleciała jego rodzi i płakała a potem się okazało że to był balonik podobny do niego który przebił się od trawy ^^

Z: Ale potem na 100% był to ten królik o którym mowa przejadł się i zrobić KAAAAAAAAAAAAAAAA BUUUUUUUUUUUUUUUUUM PUUUUF!!!!!!!!!!!!!!!!! -.-

D: Nagle króleczeg dostał SUPER MOC od boga króliczków ^^.

Z: Czyli brak grawitacji. Poleciał w kosmos gdzie nie było tlenu

D: Lecz mial przy sobie helm do oddychania w kosmosie

Z: Nagle spadł mu hełm i nie mógł go złapać

D: Ale go sobie ponownie zrespawnował

Z:Ale potem hełm zabrała mu wiedźma

D: Ale okazało się, że jednak miał dar od boga i mógł oddychać w kosmosie.

D: a króliczek mając czity, zrespawnowal go ponownie ^^

Z: króliczek miał dosyć życia zabł się i nie mógł już żyć.

D: Ale jednak okazało się, że zapomniał, że wygrał w totolotka. Zatrzymując nóż, który miał w łapce 3 mm od swojego gardła, poleciał do swojej skrzynki poczowej znajdując w niej czek 100.000.000 zł. xD

Z: Ale szedł pan i nie miał ieniendzy i okradł króliczka z totolotka

D: Ale króliczek był fałszywy z fałszywymi dolarami a prawdziwy siedział koło Jezusa, liczac kasę

Z: Tak naprawde To nie był Jezus tylko złodziej który okradł królika

D: Ale króliczek był silny dlatego pokonał tego udawanego Jezusa i wszystko znowu było dobrze.

Z: Ale Udawany jezus zmarty wstał i zabił króliczka na wieki wieków amen

D: Ale jego mama uleczyła go z kego kasy i potem to zwrócono i znowu królik był żyby i był bogaczem.