Ooh.
- Sam nie wiem, nigdy nie byłem pokemonem. Nawet nie wiedziałem o ich istnieniu przez tą.. utratę pamięci. - Rzuciłem.

Lastabi

- Ehm, czy mamy umiejętność rozmowy przez telepatię? - Popatrzyłem na Karo pytając ją.

Nie
To działka innych pokemonow.
Np. Mewtwo Mew itp.

- Musimy jakoś coś do nich powiedzieć. Muszę wiedzieć o swojej przeszłości i dlaczego stałem się pokemonem - Wyrzuciłem zaczęcie.

Lastabi

Ehm

pamiętasz coś o burzy?

Bo zanim ciebie Karo znalazła była burza..

wyrzuciłem.

(TAK WIEM NIE NAPISAŁEM TEGO ALE BYŁA)

Nom...Może twoje prawdziwe ciało i tego pokemona trafił piorun w tym samym momencie...?

Lastabi

- Może.. -

mroko is genius


Spróbowałem przekopać swoje wspomnienia.
Udało mi się coś.. wygrzebać chodź ledwo.
- T-tak! Pamiętam jakieś.. pioruny, wodę i krzyki - Wyrzuciłem do pokemonów.

Możliwe też byłeś żeglarzem i twój statek zatonął podczas sztormu.

- Heh, chyba jestem zbyt młody na bycie żeglarzem. - Rzuciłem do Karo.

A skąd wiesz ile lat miałeś w poprzednim wcieleniu?
Może byłeś po prostu pasażerem?

- Nie myślę, że mój wiek mógł się zmienić przez przemianę Karo. Może jednak spróbujemy się dogadać.. z ludźmi? Mogą wiedzieć coś o mnie. - Rzuciłem.

Lastabi

- a co jak twoja mowa się nie zmieniła gdyś się zmienił w pokemona - derp

Zaśmiałem się cicho.
- Heh, raczej nie, ale to nic. Na pewno znajdziemy inny sposób komunikacji! - Wyrzuciłem.
Nagle ni zowąd poczułem się dosyć.. dziwnie.

Lastabi

- Mam niby mózg wielki, ale nie wiem - jaki inny sposób komunikacjii.. - derp

Czemu czuję się tak dziwnie w ich towarzystwie?
...
Powoli się wycofywalam.

Lastabi

- A ty Karo, masz jakieś pomysły? - Zapytałem.

Jeden...
Last słuchaj my mamy zdolność przemiany w jakiegoś człowieka z wyglądu taka iluzja.
Możemy pójść do miasta z Novą ze niby nasz pokemon.
My będziemy udawać głuchoniemych i nikt się nie skabnie!
A nova poprowadzi nas do znajomych i już!

Lastabi

- Okej, ale.. jakich znajomych..? O co chodzi..? - Zapytałem.

Pokerface poziom 199393847929