| [SG] Wilcze życie |
| « Citoyen » 1448920200000
| 0 | ||
writewolfgir a dit : *Wyczułam zapach krwi instynkt podpowiadał bym ruszyła w jego stronę i tak zrobiłam...
Gdy doszłam do celu dostrzegłam 3 lerzące nieruchomo kojoty ,jednak moją uwagę zwruciła duża plama krwi w krórej lerzała poraniona szara wilczyca ... Po chwili rozpoznałam że to ciało Szarej.,wilczycy którą szanowałam i naśladywałam . Chwyciłam pyskiem jej ciało i przeciągnełam do jaskini , gdy bliżej przyjżałam się ranom dziwiłam sie że Szarej jeszcze żyje jednak nigdy nie wątpiłam w jej możliwości . Postanowiłam pilnować jej puki sie nie ocknie . Położyłam się obok i zasłuchiwałam przykładowego niebezpieczeństwa... Dernière modification le 1448966820000 |
| « Citoyen » 1448976900000
| 0 | ||
malahania a dit : ~Gdzieś dalej w parku Yellowstone ~ Szłam lasem gdy nagle usłyszałam jakiś dzwięk odwruciłam sie i zobaczyłam wilczyce . Po cichu przedstawiła sie i powiedziała że nazywa sie Loe i zaczeliśmy rozmowè Dernière modification le 1448977200000 |
| « Consul » 1448984760000
| 0 | ||
| - Cześć? jak coś gadamy normalnie ale to było takie jakby wraczenie hauczenie itp. ok? - Cześć, jak się masz? - hauknęła Blue złe określenie ,,hauknięcia? XDD - Przeszkadzam ci? Mogę sobie pójść... *Musiałam wdać się w rozmowę z wilczycą, musiałam. Bez przyjaciół, nie ma zabawy. Spytałam czy będzie moją przyjaciółką.* - Będziesz moim przyjacielem? |
| « Citoyen » 1448991000000
| 0 | ||
| *Blue uśmiechneła sie do Loe I powiedziała : jak chcesz to możemy sie przyjaźnić :) |
| « Censeur » 1448991660000
| 0 | ||
| Wypis, to rpg nie ma dla mnie sensu. |
| « Citoyen » 1448994240000
| 0 | ||
mieqniunia a dit : gdzie ty tu do jasnej widzisz PRG ?! ja widze tylko SG -surviwal games |
| « Censeur » 1448994540000
| 0 | ||
| O Bosz, survival games to są w mc, tu są rpg lub rp, to jest rpg. |
| « Citoyen » 1448995200000
| 0 | ||
| tak wiem że w mc jest też sg bo gram i nagrywam na takich serwach filmiki... Ale wojna od prostej sztuki przetwrania sie różni.. |
| 0 | ||
wilkbiaykiel a dit : mieqniunia a dit : Pragnę zwrócić uwagę na to ze zabawa w jakiejś grze/realnie lub opowiadanie o tematyce życia własnej wybranej postaci jako zwierzęcia w tym przypadku wilczego życia to nic innego jak RP/RPG bo te skróty właśnie o tym miej więcej mówią. RP= Role Playing. RPG= Role Playing Games. |
| « Citoyen » 1448995500000
| 0 | ||
| przepraszam.. :p |
| « Consul » 1448995740000
| 0 | ||
blueblakwolf a dit : - Myślisz że się nie zgodzę? Bo się zgadzam. A teraz muszę lecieć, pa! :) ![]() |
| « Citoyen » 1448998320000
| 0 | ||
| *Dalej w jaskini na terenie kanionu lamar * Imla w pewnej chwili usłyszała kłutnie innych wilków lecz nie miała sił i odwagi by zareagować.... Po chwili zapanowała cisza , jakaś wilczyca pobiegła i wydostała sie z parku yellowstone , Taimo ze spuszczoną głową poszedł do najbliższej kryjówki i sie w niej skrył został tylko czarny wilk który położył sie na polanie i zasną. Nagle poczułam na sobie oddech i aż mnie ciary przeszły , spojżałam za siebie i zauważyłam iż Szarej sie ockneła ... : ~co sie stało ?, gdzie ja jestem? ał boli mnie brzuch... -Szarej stoczyłaś walke z kojotami... ~wygrałam? -na to wygląda. Gdy cb zobaczyłam byłaś nieprzytomna... ~jak sie tu znalazłam? Ty mnie tu... -Tak, niczym sie niemartw i sie nie ruszaj. Zgoda? ~wilczyca skineła głową. -ide upolować ci coś do jedzenia. ...i poszłam... Dernière modification le 1448998500000 |
| « Consul » 1449001620000
| 0 | ||
| *Pobiegłam do kanionu. Jak doszłam widziałam ledwo żywą wilczycę. Spytałam się kim jest, skąd pochodzi, czy będziemy przyjaciółmi itp. Wilczyca miała na imię Szarej. Powiedziała, że będzie moim przyjacielem, dodała że...nie ma watahy.* |
| « Citoyen » 1449001920000
| 0 | ||
|
...Gdy sie przebudziłam strasznie bolała mnie głowa i brzuch. Po chwili gdy doszłam do siebie wstałam i znów poczułam przeszywający ból. Jednak tym razem dotknełam rany na brzuchu i zauważyłam że coś wystaje z niej . Sięgnełam pyskiem do rany i po chwili wyjełam prawie 5 cm szpon. Położyłam sie znów i wpatruwałam sie w gwiazdy... Drogie wilczki Postaram sie niedługo dopracować tą grę by sie wam przyjemniej w nią grało :) Jak macie jakieś pomysły lub coś to prosiłabym byście je do mnie zgłaszali ,a ja postaram sie je wcielić w życie
Dernière modification le 1449046260000 |
| 0 | ||
writewolfgir a dit : Tak wgl, dzięki ze mój wcześniejszy pomysł odnośnie wilczych cytatów postaci zaakceptowałaś. Pragnę do tego dodać jeszcze by w głównym poście widniały przede wszystkim nicki osób, które tutaj uczestniczą, a nie tylko nazwy ich wilczków, bo można się naprawdę pogubić, dlatego radze aby przedstawiać wilki w stadzie w postaci nicków ich użytkowników, a nazwa wilka i cały opis znajdują się i tak w cytatach jako ogólne przedstawienie wilczej postaci. + Mam również taki pomysł, aby wprowadzić w stadach rangi, a nie ze tylko jest alpha, przypominam także ze jeśli chodzi o hierarchę wilczą to przede wszystkim powinna być samica alpha i samiec alpha to tak na marginesie. xD No i na przykład, dany wilk z rangą moim zdaniem miałbym wtedy tez więcej pomysłów jeśli chodzi o pisanie tutaj z nami, ponieważ mógłby logicznie i łatwo wykonywać jakieś czynności odnośnie swojej rangi. + Myślę ze również formularz można nieco ulepszyć, na przykład dodać pod punkty takie jak: moce/umiejętności ( tak tez widziałem ze wiele osób to pisze ale nie ma tego w formularzu w pierwszym poście ), żywioł, historia, chowaniec, cechy, charakter, znaki szczególne, partner/ka, potomstwo, ranga. |
| « Citoyen » 1449057300000
| 0 | ||
| Warrior jesteś genialny !XD |
| 0 | ||
|
|
| « Citoyen » 1449062520000
| 0 | ||
|
Dusiłam sie jednak wtedy przybiegła jakaś dziewczyna ... Powiedziała :nie bój sie .. -wyciągneła nóż . w tej chwili zamarłam... Dziewczyna nie zrobiła mi krzywdy , zaczeła przecinać linę... Po chwili byłam wolna i pobiegłam czym prędzej w głąb lasu ...
Gdyby nie ta dziewczyna , zapewne bym była już dawno martwa.. ....Szarej musiała sie jakoś odwdzięczyć za ratunek...
Dernière modification le 1449149700000 |
| « Citoyen » 1449246660000
| 0 | ||
|
~Gdzieś na terenie watahy z kanionu Lamar~ Dernière modification le 1449262680000 |
| « Consul » 1449260640000
| 0 | ||
| ~ Kanion Lamar. Godzina 3 nad ranem. ~ *Biegłam i biegłam. Czułam nie znane mi wonie. Wonie innych wilków. Chciałam się nie zatrzymać, ale coś mnie skusiło. Zauważyłam inne wilki. Ogarnął mnie strach i myśli że wypalę: ,,Cześć, szukam znajomych których prawie nie mam''* |