[RPG] Underground |
![]() ![]() « Censeur » 1466616240000
| 0 | ||
Dlaczego nikt nie zauważa zielonego klejnotu? Przecież jestem teraz w jego środku. Mam czas na regenerację, jednak ja po prostu chcę się wydostać z tej dziury! |
![]() ![]() « Citoyen » 1466616300000
| 0 | ||
|
0 | ||
Mettaton ex Bałam się, że ktoś mógł zostać w tamtym niebezpiecznym miejscu. Przypomniałam sobie, że moje buty były świeżo malowane i pewnie zostawiłam za sobą różowe ślady. Popatrzyłam się w dół - przez cały Hotland przebiegały różowe plamy. |
![]() ![]() « Citoyen » 1466616420000
| 0 | ||
Frisk Jakie to jest głęboo... ~oooAAAAA! Krzyknąłem, a zaraz potem spadłem na jakieś żółte kwiaty. Bolała mnie tylko trochę ręka, a zaraz po spadnięciu, wstałem. Gdzie ja jestem? ~Jest tu ktoś? //Napisz mi ktos kto sie gdzie znajduje |
0 | ||
//ZNAJDE CIE FRISK |
![]() ![]() « Censeur » 1466616480000
| 0 | ||
Chyba za długo była w tej formie! Wepchnęłam niebieskowłosą do łazienki. Obiecałam, że niepozwolę, by Juuzou się dowiedział prawdy! |
0 | ||
///Wyprowadziłam wszystkich ludzi do Snowdina, jakaś trójka siedzi w domu Megami, a ja jestem na środku Hotlandu i zostawiłam za sobą różowe ślady. |
0 | ||
Eee, co? W jednej chwili Megami wepchnęła Jinx do łazienki, no i na dodatek zakluczyła drzwi. Czy ja o czymś nie wiem? Dernière modification le 1466616600000 |
![]() ![]() « Censeur » 1466616540000
| 0 | ||
// A ja leże w dziurze jako klejnot |
![]() ![]() « Citoyen » 1466616540000
| 0 | ||
//Skoro nalegasz B) |
![]() ![]() « Consul » 1466616540000
| 0 | ||
![]() P4trzył4m się n4 chłopc4 bed4c z4 nim. Ciek4we czy mnie z4uw4ży? |
![]() ![]() « Censeur » 1466616600000
| 0 | ||
Ajj, Mei zapomniała o tym, że miała w sali ze złotymi kwiatami wziąść ''swój'' kawałek ciasta. Szybko się wróciła tunelami i ich skrótami. Ciasteczka leżały na liściach, ale niebezpiecznie blisko jakiejś postaci. Stałam lekkim blasku słońca, które przedostawało się w nieznany nam sposób do tej dziury. |
0 | ||
Ktoś krzyczał..agh moje uszy. Zwinnie poruszyłem się, ale wywaliłem, agh no nic krew z nosa leciała.. a z daleka.. dzieciaka chłopaka.. miejąc nadzieję że on nie ma takiego swetra jak ja.. spojrzałem.. na szczęście! |
![]() ![]() « Citoyen » 1466616660000
| 0 | ||
|
![]() ![]() « Consul » 1466616720000
| 0 | ||
![]() Nie z4uw4żył mnie. Z4śmi4ł4m się. Ti4. Musze się śmi4ć ze wszystkiego? |
![]() ![]() « Censeur » 1466616780000
| 0 | ||
Eeeeek? Co on sobie teraz pomyślał, przepraszam bahdzo?! Dernière modification le 1466616840000 |
![]() ![]() « Censeur » 1466616840000
| 0 | ||
Próbowałam sprawić by klejnot w którego środku się znajdowałam zaczął świecić. Popychałam ścianki. |
0 | ||
Dziewczyna wyszła z łazienki, na szczęście. Ten żart nie był specjalnie śmieszny, ale cóż. Tylko, że z łazienki nie wyszła ''ona'' tylko jakaś inna dziewczyna. Upadłem na podłogę. |
0 | ||
Mettaton ex Włączyłam sobie Death by Glamour i przespacerowałam się po całych podziemiach z nudy. Nagle przy wejściu spostrzegłam te same osoby, które stamtąd wyprowadziłam. Jeszcze tam stoją? Nie, brakowało jednego chłopca, kurka! |
![]() ![]() « Censeur » 1466617020000
| 0 | ||
Chyba nie był zbyt przerażony. Zaśmiałam się cicho. Dernière modification le 1466617080000 |