Hej.Jestem Bolek.Jestem koniem.Opowiem wam trochę o moim przezwisku.
Nazywa się Pierdzisław.To dlatego że dużo pierdzę.Chwilę.Muszę kończyć.Kolejna dziewczynka na mnie wsiada.

Rozdział 1 ,,Początek''

Już każdy wie o moim przezwisku.Mieszkam w Stajni Arłamów.Mam przyjaciół:
Maję-kojarzy mi się z Majem,nawet się w nim urodziła,Fantazję-Jest taki jogurt,Walissę-Jakby się ściana waliła,i jeszcze innych.
-Ech.Maja,MAJA!-Krzyknąłem.
-Co?-Zapytała się Maja.
-Nic.Chciałem pogadać.
-Ekhem.
-Maja choć i ty Pierdku też.-powiedział instruktor jazdy.
-O kurczę znów dziecko.
Rozdział 2 ,,Jeździectwo''
-Witaj dziewczynko jak się nazywasz?-zapytał się instruktor jazdy.
-Marta.-odpowiedziała Marta.
-Aha to bardzo ładne masz imię.Będziesz jeździła na Bolku.
-Dobrze.
-No wsiadaj.Wiesz jak?
-Nie.
-No dobrze to dajesz lewą nogę i wchodzisz na siodło.
-U jaki ładny ten koń!
-Nazywa się Fantazja.
-A ten?
-Który?
-Ten czarny.
-Aha.To jest Barbi.
Rozmyśliłem się.Co jeśli dosiądzie innego?O brama otwarta,ucieknę do stajni.Co tam nikt się nie gapi.

Kilka minut później
-Gdzie Bolek???!!!
-Ja nie wiem.
Rozdział 3 ,,Savannah...''
Super!Jestem w stajni!Chwila...co tu robi...robi...TEN CZŁOWIEK...?
-O jaki koń!Cześć!Jestem Savannah.-powiedziała Savy.
-Phi,zaraz cię kopnę huehuehue.Ty mnie nie słyszysz to się nie dowiesz.-powiedziałem.
-Ej!Kto to powiedział?
Czyli ona mnie słyszy....
-Ja...
-Ty?Ty koniu?Czy ja cię...SŁYSZĘ...!
-Na to wygląda...
-Coś się o tym muszę dowiedzieć.
Rozdział 4 ,,Gwiezdni jeźdcy''
Poszłem do biblioteki.Tak,do miejskiej.Na szczęście jest pokój dla koni.
-No dobrze.Przeczytajmy.-powiedziała Savy.
-No OK!-odpowiedziałem jej.
By Przeczytać Historię Wejdzcie W Zakładkę Historia Gwiezdnych Jeźdców.
-Wow..tajemnicze...wygląd tej głównej bohaterki...jest taki jak mój...
-A jej konia jak mój...
Rozdział 5 ,,Valentynki"

Oh!Walentynki za jeden dzień!Muszę podarować coś tej tej...Walissie <3
Poszedłem do ogrodu.Znalazłem różę.Nawet ładna.Najrpiew wezmę wsadzę chusteczkę do pyska.Róże kują!

Jeden dzień później <3
UUU ekstra już walentynki!
-Hej Walisko-powiedziałem.
-Um...O hej!-odpowiedziała Walissa.
-Proszę.
-JAKA PIĘKNA RÓŻA!!!
Rozdział 6 ,,Ucieczka z Savy''
Jedziemy na obóz jeździecki.Ale na szczęście Savy tam jedzie i będzie na mnie jeździć!


Następny dzień,godzina 24.20
Muszę obudzić Savy!
-Savy!-krzyknąłem.
-Co?-zapytała się Savy.
-Jedziemy z Walissą!
(Dla tych co czytają:
To co w tym rozdziale na niebiesko to mówi Walissa.)
-Super!-powiedziała Walissa.-Tylko wezmę różę.

-OK.-powiedziałem.
-To jak?-powiedziała Savy.

W lesie.
-Chodźcie...
-Co to za koń?
-Plakietka na skórze...zobaczę co pisze.
DarkHorse
ViceShef
Koń
-O nie...
-Uuuu skieruję tą różę w niego,bo świeci Disco!
Walissa skierowała różę w konia.
-Wow,pokonany!Lul XD.Chwila...on ożywa!

W rysunku pierwszym proszę powiedzieć jak to się robi w img.

Jak są błędy to sorki ale jestem na kompie xD.Oparte opowiadanie na prawdziwych zdarzeniach i na grze Starshine Legacy.

Był piękny dzień.Raz na sto lat w sylwester błyskały 4 światła.Każdy myślał że to fajerwerki ale to nie były one.To po to żeby zmylić innych.Światła wybierały 4 dziewczyny.Te które wybrały.Wybierały zawsze 4 dziewczyny.Były 4.
Pierwsza miała blond włosy i ich różowe końcówki.Miała niebieskie oczy.Jej koń był brązowy,grzywę miał czarną.Oczy brązowe.Trzech następnych wygląd był zawsze inny.Ale konie nie.Koń trzeciej był szary,miał zielone oczy i niektóre miejsca białe.Grzywę miał białą.Koń drugiej był pomarańczowy z białymi plamami.Grzywa była brązowa.Oczy miał brązowe.Ostatni koń był podobny do konia dziewczyny drugiej ale miał pomarańczową grzywę.Cztery dziewczyny muszą złączyć swoje moce i pokonać złą firmę DarkHorse.