kocisaw a dit :

Raczej tak.

//

A ja mam taką propozycję. Jak wiadomo 6 grudnia - mikołajki, może każda myszka dostanie jakiś prezent? Coś, czego jeszcze nie ma. Na przykład nowe futerko zupełnie za darmo. Co o tym sądzicie ? :)

sheripotwor a dit :

A według mnie zrezygnowanie z dawania itemów za free jest bardzo dobrym pomysłem. Meli kiedyś pisała, że zrezygnowali z tego bo to zwyczajnie zapycha sklep. Gdybyśmy dalej dostawali obowiązkowo itemy za event to za każdy rok dostawalibyśmy 6 (liczba eventów) x 3 (około tyle nowych itemów za event) = 18 nowych itemów w sklepie. Dodając do tego jeszcze przedmioty, które dodawane są poza eventami to otrzymamy ponad 20 przedmiotów. I tak przez kolejne 3 lata co da nam ponad 60 przedmiotów. Dużo, prawda? Gra ma swoją pojemność a dodawanie takiej ilośći nowych przedmiotów chyba trochę nadwyręży jakość grania (nie wiem jak to działa z tymi serwerami ale coś w ten deseń). Do tego każdy z nas nie używa więcej niż 3-4 przedmiotów na raz. Czasem zmienia się okazjonalnie ubiór ale naprawdę w wąskim zakresie. Mało np. widzę osób z króliczymi uszami noszonymi przez caaały czas. Albo z jajeczkiem na ogon albo z czekoladą w pyszczku. To bez sensu byśmy mieli setki przedmiotów do wyboru a używali tylko kilku.
Teraz jak ktoś będzie chciał jakiś przedmiot to zwyczajnie sobie go kupi i po sprawie. To, że można je kupić za truskawki to nic - truskawki nie są drogie a serki też można szybko zdobyć zważając na to, że eventy mają trwać teraz po 2 miesiące. Kolejne działanie: Dziennie można zdobyć na spokojnie 50-100 serków. Załóżmy, że ktoś idzie po minimum i zdobywa po 50 serków, wtedy w ciągu 2 miesięcy zdobędzie 60x50 serków czyli 3000 serków + jeszcze należy wziąć pod uwagę granie w weekendy i nadwyżki z dziennego zbioru co dam zdecydowanie ponad 3000 serków! Da się kupić przedmioty? Da się! Futerko może kosztować więcej ale futerko zostaje w sklepie na zawsze więc można sobie dozbierać później.
Co do zabawy podczas eventów... Nie mówcie mi, że siedzenie po kilkanaście godzin by zdobyć przedmioty, których i tak się nigdy nie dostanie to zabawa. Dla mnie to była katorga by w ciągu 2 tygodni się wyrobić. Teraz to nawet wystarczy siedzieć po godzinie, dwóch dziennie by w ciągu 2 miesięcy się wyrobić i zdobyć wszystkie tytuły i odznaki.
Zabawa dalej jest ale nie potraficie się pogodzić z tym, że ta zabawa nie zaowocuje w nowe, darmowe przedmioty... Jak dla mnie zabawą jest siedzenie z niektórymi forumowiczami na skypie i granie w Transformice w poszukiwaniu eventów. Zabawa przednia, przyjemna i ma w sobie coś na co warto poświęcić czas - rozmowę i zacieśnianie więzi.
Dla mnie też niesamowite są mapki eventowe - są piękne, dopracowane i urocze! To nie wystarczy by się cieszyć? Zauważcie też, że teraz niektóre eventy wprowadzają coś nowego do gry np. ekwipunek. Sprawia to, że gra robi się ciekawsza, został dodany nowy element gry - wymiana.

Kończąc ten mój wywód chciałabym się jeszcze wypowiedzieć na sam temat eventu świątecznego.
Prawdę mówiąc to nie mogę się doczekać co zostanie dodane, jakie mapki zostaną stworzone i jakie przedmioty pojawią się w sklepie.

seroholikpl a dit :

Jakby poprawili bugi, z którymi spotykam się codziennie - to by wystarczyło.

paulidauli a dit :

Jestem od stycznia 2014 roku. Tak z ciekawości czytałam jakie to były eventy w 2011/12/13. Prostymi słowami: były lepsze. Teraz będą pewnie znowu jakieś badziewia do ekwipunku, których i tak nie używam. Tytuły tylko nie które mi się podobają z wielu. W czasie eventu Bożonarodzeniowego zapewnie znowu zakupie truskawki na itemy ;-;, bo mi się podobają np. nos Rudolfa. Będzie to zapewnie kosztowało ponad 200 trusk -.-. Szkoda że nie powrócą czasy jak w rokach 2011/12/13 że się dostawało itemki. Wiecie jaką jest przesadą w tym wszystkim? Nie ma tyle zabawy co kiedyś, itemki są drogie, żeby coś zdobyć trzeba siedzieć przed kompem 5 godzin dziennie.
Wniosek.
TERAZ EVENTY SĄ BEZNADZIEJNE :/.

paulidauli a dit :

Jestem od stycznia 2014 roku. Tak z ciekawości czytałam jakie to były eventy w 2011/12/13. Prostymi słowami: były lepsze. Teraz będą pewnie znowu jakieś badziewia do ekwipunku, których i tak nie używam. Tytuły tylko nie które mi się podobają z wielu. W czasie eventu Bożonarodzeniowego zapewnie znowu zakupie truskawki na itemy ;-;, bo mi się podobają np. nos Rudolfa. Będzie to zapewnie kosztowało ponad 200 trusk -.-. Szkoda że nie powrócą czasy jak w rokach 2011/12/13 że się dostawało itemki. Wiecie jaką jest przesadą w tym wszystkim? Nie ma tyle zabawy co kiedyś, itemki są drogie, żeby coś zdobyć trzeba siedzieć przed kompem 5 godzin dziennie.
Wniosek.
TERAZ EVENTY SĄ BEZNADZIEJNE :/.

raiicho a dit :

Teraz mają ponoć dodać codziennie nagrody za wejście na tfm, hm..

sheripotwor a dit :

A według mnie zrezygnowanie z dawania itemów za free jest bardzo dobrym pomysłem. Meli kiedyś pisała, że zrezygnowali z tego bo to zwyczajnie zapycha sklep. Gdybyśmy dalej dostawali obowiązkowo itemy za event to za każdy rok dostawalibyśmy 6 (liczba eventów) x 3 (około tyle nowych itemów za event) = 18 nowych itemów w sklepie. Dodając do tego jeszcze przedmioty, które dodawane są poza eventami to otrzymamy ponad 20 przedmiotów. I tak przez kolejne 3 lata co da nam ponad 60 przedmiotów. Dużo, prawda? Gra ma swoją pojemność a dodawanie takiej ilośći nowych przedmiotów chyba trochę nadwyręży jakość grania (nie wiem jak to działa z tymi serwerami ale coś w ten deseń). Do tego każdy z nas nie używa więcej niż 3-4 przedmiotów na raz. Czasem zmienia się okazjonalnie ubiór ale naprawdę w wąskim zakresie. Mało np. widzę osób z króliczymi uszami noszonymi przez caaały czas. Albo z jajeczkiem na ogon albo z czekoladą w pyszczku. To bez sensu byśmy mieli setki przedmiotów do wyboru a używali tylko kilku.
Teraz jak ktoś będzie chciał jakiś przedmiot to zwyczajnie sobie go kupi i po sprawie. To, że można je kupić za truskawki to nic - truskawki nie są drogie a serki też można szybko zdobyć zważając na to, że eventy mają trwać teraz po 2 miesiące. Kolejne działanie: Dziennie można zdobyć na spokojnie 50-100 serków. Załóżmy, że ktoś idzie po minimum i zdobywa po 50 serków, wtedy w ciągu 2 miesięcy zdobędzie 60x50 serków czyli 3000 serków + jeszcze należy wziąć pod uwagę granie w weekendy i nadwyżki z dziennego zbioru co dam zdecydowanie ponad 3000 serków! Da się kupić przedmioty? Da się! Futerko może kosztować więcej ale futerko zostaje w sklepie na zawsze więc można sobie dozbierać później.
Co do zabawy podczas eventów... Nie mówcie mi, że siedzenie po kilkanaście godzin by zdobyć przedmioty, których i tak się nigdy nie dostanie to zabawa. Dla mnie to była katorga by w ciągu 2 tygodni się wyrobić. Teraz to nawet wystarczy siedzieć po godzinie, dwóch dziennie by w ciągu 2 miesięcy się wyrobić i zdobyć wszystkie tytuły i odznaki.
Zabawa dalej jest ale nie potraficie się pogodzić z tym, że ta zabawa nie zaowocuje w nowe, darmowe przedmioty... Jak dla mnie zabawą jest siedzenie z niektórymi forumowiczami na skypie i granie w Transformice w poszukiwaniu eventów. Zabawa przednia, przyjemna i ma w sobie coś na co warto poświęcić czas - rozmowę i zacieśnianie więzi.
Dla mnie też niesamowite są mapki eventowe - są piękne, dopracowane i urocze! To nie wystarczy by się cieszyć? Zauważcie też, że teraz niektóre eventy wprowadzają coś nowego do gry np. ekwipunek. Sprawia to, że gra robi się ciekawsza, został dodany nowy element gry - wymiana.

Kończąc ten mój wywód chciałabym się jeszcze wypowiedzieć na sam temat eventu świątecznego.
Prawdę mówiąc to nie mogę się doczekać co zostanie dodane, jakie mapki zostaną stworzone i jakie przedmioty pojawią się w sklepie.