wiec poproszze aby moja myczka siedziała na chmurce i trzymala króliczka jesli to nie problem, minka szczesliwa

Była jakaś harcerka gra terenowa tak, jestem harcerką bum szakalaka i przeszłam kawałek z moim patrolem. Zobaczyłam trójkę ludzi. Trzymali ostre rzeczy w rękach. I była kreska i druga. Zaznaczały one teren. Wiedziałam, że nie mogę biec. Połowę przeszłam, ale jak nadszedł czas na drugą nie wytrzymałam presji i pobiegłam. Złapał mnie najmłodszy z nich. Dwa lata młodszy niż ja? I walnął mi coś w rękę. Upadłam. Potem drugi- wbił mi jakiś kołek w biodro. Żyłam i trzeci. Myślałam, że mnie nie zabije, bo to gra, ale powiedział: "Pożegnaj się" Nie miałam już jak wstać. Potem jako duch myślałam, że nikt mnie nie słyszy, ale gdy pisnęłam w szatni to się okazało, że słyszą. Rozmawiałam z moją kol z klasy i powiedziałam jej, że na grobie chcę mieć moją pluszową wiewiórkę :3 i takie świeczki mojego zastępu którego we śnie byłam podzastępową Cały czas płakałam. Podeszłam do Pani od wf, której zapytałam, czy jeszcze kiedyś tam wrócę? Powiedziała, że nie, ale puki nie zasnę to będę tam. I jak się budziłam to postacie krzyczały: Nie zasypiaj tam, bo nie wstaniesz już nigdy!