![]() |
![]() ![]() « Censeur » 1428240840000
| 0 | ||
![]() Witam! Będę tu pisać mój pierwszy FF. Mam nadzieję, że się spodoba! Postacie: ![]() Oto Snowy. Główna postać FF. Charakter: Nieśmiała, nic nie pamięta, dobra Jest dobrą postacią. ![]() To jest Iza. 2 Główna postać. Charakter: Pomocna, niczego się nie boi oprócz pająków :P Jest dobrą postacią. ![]() Oto Zippy. 3 i ostatnia postać główna. Charakter: Wybuchowa, dobra, leniwa, pomysłowa Jest dobrą postacią. ![]() TTo div (czytaj: Dajvin) Charakter: Jest stary, pomocny, mądry Div jest najlepszym szamanem na wyspie, umie leczyć myszki. Jest poboczną postacią. Jest dobry. Zgłoszone: ![]() To Karoe. jest duchem, bo zły souris ją zabił.. ah te nieme myszy >.< Charakter: Jest dobra i jest w mniej-więcej wieku co główne postacie. ![]() To bogini dobra, Charlotte. Jest myszką-bogiem. Jest dobra, opiekuje się myszkami, sourisami i szamanami. ![]() Oto Mentalix. Jest demonem-duchem. Co jest dziwne jest dobrą postacią :) ![]() To Lilyan Zła mysz która przeszkadza D: JEST ZUYA ![]() To vampir Haru Jest bardzo zuy i złośliwy :C Rozdziały: Wiem, mało tych rozdziałów ale jak narazie ciągle pisze. Prolog na dole: Prolog W świecie ludzi wybuchły wojny. Bóg usunął świat ludzi, czyli wszystko co stworzył aby stworzyć inny, magiczny świat! Żyły tam głównie myszy, trochę sourisów, troszkę szamanów i duchy - tyle znaleziono. Souris - u mnie określenie myszy która nic nie umie mówić. Sourisy także nie mają innego futerka niż brązowe. Rozdział 1 ''Przebudzenie'' Gdy najlepszy szaman zwany Div'em (czytaj: Dajvinem) dotknął kryształu, zaświecił jak słońce koloru niebieskiego! Kryształ zaczął formować się w mysz, a sam zmienił się w jej serce. Mysz była mała, futerko miała brązowo białe, miała piękne błękitne oczy.. i rogi! Żadna mysz nie miała rogów! Gdy otworzyła oczy zalano ją pytaniami. Div uciszył innych szamanów od zadawania pytań i sam zadał pytanie: -Jak masz na imię? - spytał. Cisza... -Może jest sourisem? - spytał któryś z szamanów. -Sourisy nie mają rogów, futra ani nie pochodzą z kryształu! - Powiedział div - Pacan... -J...ja... c...co s...się ..... st....ao ? - spytała mysz. -Witaj. Jestem Div. Jak masz na imię? - spytał. -N... nie... w...wi... em! - mruknęła. -Nazwijmy cię... Snowy! Jak płatek śniegu, bo gdy cię znaleźliśmy jako kryształ byłaś położona w kupce śniegu (w lato? O.o) Rozdział 2 ''Snowy poznaje Izę i Zippy'' Gdy tylko Snowy wyszła z pracowni Div'a podbiegły do niej dwie myszki. -Witaj, jestem Iza. Ty pewnie jesteś tą znalezioną myszką z kryształu. -Ja jestem Zippy! -Witajcie. Co to za miejsce? Nie wiem gdzie jestem, ale jest tutaj pięknie - oznajmiła Snowy. Iza była myszką o białym kolorze futerka z brązowymi łatami i brązowymi włosami, miała zielone oczy. Zippy miała pomarańczowe futro, pomarańczowe oczy, ciemno brązowe włosy i porośniętą włosami końcówkę ogona. -Tak, to piękne miejsce, lecz miasto 801 jest piękniejsze! - odpowiedziała Iza. -Oprowadzimy cię! - dodała Zippy. Iza i Zippy pokazały Snowy miasto i kilka charakterystycznych miejsc: Wierzę, jezioro i las, ale przerwało im to zachodzące słońce. -Chodźcie! Szybko! - zawołała Iza. W ciągu biegu Snowy zapytała Izę, gdzie biegną. -Biegniemy do domku na drzewie. - odznajmiła Iza. -Czemu nie do domu? - spytała Snowy. -Bo go nie mam. - odpowiedziała Iza. -A dom rodziców? - spytała. -Ich też nie mam!!!!!! - wydarła się Iza. Akurat dotarły do jej domku na drzewie. Zippy zapaliła światło a Iza z płaczem pobiegła na piętro. Snowy też poszła na piętro. -Ja.. tak bardzo przepraszam! - wydusiła z siebie Snowy. -To nie twoja wina... - wzdycha Iza. -Ja też nie mam rodziców. - dodała Snowy. -Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!! -Co to było? - obie się spytały. Gdy zeszły na dół zobaczyły Zippy trzymającą się łapkami okna i ciągnącego ją ducha! -Pomocy! - krzyczała Zippy. Zanim zdążyły złapać Zippy zły duch ją porwał i upuścił skrawek papieru. Był tam napis i obrazek: Proszę przynieść kryształ z sercem w środku do... Kartka była urwana! Lecz na obrazku było zdjęcie kryształu, z którego właśnie Snowy się obudziła! -Jak mogłaś! - Krzyczała Iza. -Ale co? - Odpowiadała Snowy -Przez ciebie ją porwał! - Wykrzyczała Iza. -Przeze mnie ? -TAK! Ostatni raz krzyknęła Iza, po czym wybiegła z domku na drzewie do miasta. Rozdział 3 ''Tajemnicza mysz'' Snowy zobaczyła, że na dworze rozpętała się burza. Pioruny były jasne jak słońce... Snowy przeczekała burzę. Był ranek. Snowy poszła do miasta szukać Izy. Na szczęście ją znalazła. -Przepraszam, wybacz mi! - prosiła Snowy -No dobra, wybaczam ci.-odpowiedziała Iza. -SERIO? -Nie. Żartuje xd Nagle zobaczyły mysz którą goniły vampiry - kolejne złe myszy! Snowy i Iza pobiegły za tajemniczą myszką aż pod straszny las Ovy. -STÓJ! -zawołała Iza. -Czemu? -To straszny las Ovy. Mieszkają tam vampiro-myszy. Nikt jak dotąd z tamtąd nie powrócił - ostrzegła Iza - a pozatym tam jest strasznie ciemno i są tam te obrzydliwe pająki... Nagle snowy złapała się za głowę, zaczęła świecić na niebiesko a jej ogon stał się biały... Koło niej pojawiła się bariera przez którą nie dało się przejść. Div usłyszawszy tę nowinę podszedł tam i zaczął czarować, gdy nagle usłyszał: -Stój, jeśli spróbujesz jej pomóc ona zginie... -Czemu? - Spytał zdziwiony Div. Cisza. Gdy Div jednak chciał pomóc Snowy za łapkę złapała go tajemnicza mysz. -Jestem Karoe. Znam się na tych przypadkach. Bariera opadła, Snowy była taka jak przedtem... Rozdział 3 ''Mentalix'' -Nic ci się nie stało, Snowy? – zapytała od razu Iza. Karoe odeszła w stronę lasu… Nikt tego nie zauważył! -Nic… Miałam... wizje! -Jaką? – spytała Iza i Div. -Zippy… zabrali ją do mrocznego pałacu! -CO? – zdziwiła się Iza. -To daleko stąd. Trzeba przejść las Ovy, Wielkie Miasto 801 oraz Wulkan Nieszczęść. – Odpowiedział stanowczym głosem Div. -Musimy wyruszać. – oznajmiła Iza. -Weźcie tą mapę, latarkę i kompas. Pomogą wam. – W tym momencie Div wyciągnął owe rzeczy i wręczył je Izie i Snowy. Przyjaciółki wyruszyły do lasu Ovy. Na pierwszym kroku było widać jakieś magiczne, świecące grzyby – one jedyne dawały jakieś światło. Poza tym były tam wielkie, straszne drzewa z ‘’łąką’’ liści, trawa… oraz oczy! Świecące oczy które obserwowały przyjaciółki. -Strasznie tutaj… jeszcze te oczy! – oznajmiła Iza -Wiem o tym, nie przypominaj. -Włączmy latarki, chociaż jest środek lata i samo południe, tutaj jest ciemno. Wędrowały, aż natrafiły na małą, starą chatkę… w samym środku lasu! -Czemu tu jest chatka? – zapytała Snowy -Nie wiem… Iza i Snowy zapukały do chatki. Ble! Wszędzie były pajęczyny i pleśń. Ku ich ździwieniu drzwi otworzyły… kości! A dokładniej myszka-szkielet. Bardzo rzadkie myszki. Przyjaciółki miały już uciekać, gdy… -Czekajcie! Nie chciałem was przestraszyć! Przyjaciółki ze strachem wróciły. Zobaczyły teraz dokładniej, myszko-szkieleta z… chyba czarną peruką, ‘’obrożą’’ i… strzałą wbitą w głowę! -Jestem Mentalix. Nie wiedziałem, że myszki jeszcze tu wchodzą… znaczy do lasu. - Ja jestem Snowy, a to moja przyjaciółka, Iza. -Miło mi. Wejdźcie, niebezpiecznie tutaj. -Czemu nam pomagasz? – zapytały -Zły bóg zła chce zawładnąć nad światem… a poza tym pochodzę z rodu ‘’dobrych myszko-szkieletów’’ więc nie jestem zły. CICHO! Z poza chatki było słychać szelest liści… myszo-vampiry! Niosły… piórko! Żółte piórko! Takie piórka zostawiają szamani po śmierci… Rozdział 4 ''tajemnica'' Złe myszy podeszły do chatki. PUK PUK! Zaczęły pukać. -OTWIERAĆ! BO WYWAŻYMY DZWI! – krzyczały. -Szybko! Chowajcie się… jeśli nie wrócę, zajmijcie się chatką. -ale… - nie zdążyły dokończyć , bo musiały się chować. Mentalix otworzył drzwi. Grupka myszy-vampirów! -Pójdziesz z nami. Bóg myszy chce cię widzieć. Po czym Mentalix musiał iść z myszami-vampirami. Po 5 minutach przyjaciółki zorientowały się, że las ucichł. -Co teraz? – Spytała Iza. -Nie wiem… weźmy potrzebne rzeczy i ruszajmy. Patrz! Plecaki! – powiedziała Snowy. Iza i Snowy przeszukały chatkę. Znalazły baterie do latarek (zapasowe), dwa plecaki, wodę, łuk i linę. Gdy zabrały rzeczy, znów ruszyły do mrocznego lasu. Zapadła noc, gdy były daleko od domku. -O nie! Noc! – bała się Snowy. -Nazbierajmy patyki… - Patrz! – przerwała Snowy Na gałęzi drzewa było widać deski, ognisko i liście – jako łóżko. Przyjaciółki niechętnie wspięły się na drzewo. -Przenocujmy tutaj – i tak zrobiły. Rankiem usłyszały głos, ponury głos. Potem uderzenie… spadły z kładki! -Uciekajcie! Bo was zjem! – krzyczał młody vampir. Przyjaciółki opuściły kładkę, był ranek. -Stój! – ostrzegła Snowy. Iza była tak zamyślona, że nie usłyszała ostrzeżenia. Wlazła w pokrzywy! -Ała… boli. – jęknęła. - Zatrzymajmy się na chwile, poza tym jestem głodna. – westchnęła Snowy. Iza położyła się na kupce liści. Snowy poszła szukać roślin leczniczych i jedzenia, lecz nic nie znalazła. -Uh… - gdy tylko weszła do obozu upadła. -Co się stało? Cisza. Oczy snowy z błękitnych miały kolor czerwony, tak samo jak jej błękitne, kryształowe serce. Gdy tylko otworzyła oczy, odepchnęła Izę i uciekła w las. Nie była sobą! -Czekaj! – Krzyczała Iza, która próbowała się podnieść. Czy Izie uda się rozwiązać tajemnicę Snowy i uratują Zippy? Czekaj na następne rozdziały… Rozdział 5 ''Prawie Wojna'' W tym samym czasie u Zippy… -Ała! Puśćcie mnie! – wydarła się Zippy – Gdzie Iza i Snowy! -Iza i Snowy? – zapytał jakiś głosik. -Tak, Iza i Snowy! – darła się. -Są w lesie Ovy… -Skąd wiesz? – spytała Zippy… -MILCZEĆ! – zdenerwowały się vampiry – jesteśmy prawie na miejscu. Każda mysz od urodzenia, oprócz sourisów, może w myślach rozmawiać z inną myszką – nazywają to ‘’szeptaniem’’. -Jestem Mentalix… Były u mnie… - W szeptaniu do Izy. -Ja jestem Iza. Gdzie nas prowadzą? Nic im nie jest? -Nic im nie jest… prowadzą nas do złego, mysiego boga... -Po co ? – spytała Iza. -Tego nie wiem… patrz! Zobaczyli wielki i straszny zamek, a pod nim wiele, wiele myszo-szkieletów, myszo-vampirów, szamanów i duchów! -Armia… szykują się do wojny! – ostrzegł Mentalix już nie w szeptach. -Mówiłem, CISZA! Wydarł się vampir prowadzący ich do zamku i rzucił w Mentalix’a żelaznym kamieniem. Gdy podeszli pod bramę zamku, na najwyższej wieży pokazała się mysz… dwie myszy! Pierwsza, po lewej, na tej kamiennej wierzy porośniętej mchem i pajęczynami to Darex – zły mysi bóg. Zaś po prawej… Mysz, bardzo podobna do Snowy! Tylko inne futerko, włosy, rogi, czerwony kryształ jako serce i… skrzydła! -W pełnie księżyca pójdziemy i zaatakujemy Zamek w mieście 801! Zawładniemy całym światem! Buahahah! – odezwała się Mysz po prawej… W lesie Ovy Iza biegła ze swoją raną, bolącą raną za Snowy, zgubiła się. Natrafiła na sourisa, na szczęście znała Souriski. Souris wymachiwał łapkami po Sourisku, a Iza go rozumiała. W tłumaczeniu: -Cześć! Jestem Frixy, souris. Wyjście z lasu jest na północ, godzinka drogi stąd. Proszę, weź mnie ze sobą, boje się tu być! – wymachał łapkami. -Dobrze. Zaprowadź mnie tam. – odpowiedziała wymachem łapek… Iza i Frixy szły po lesie, było południe. Po godzince drogi doszły do Miasta 801. -Przepraszam cię, ale musze cię opuścić. Idę do ośrodka Sourisów – miejsca, gdzie sourisy mogą żyć w spokoju, żegnam! – wymachała łapkami Frixy. Iza poszła do baru 801, zobaczyła… Myszko-vampira, który chciał ugryźć i zarazić Vampirozą inną myszkę! Iza rzuciła się w NIE odpowiednim momencie – vampir ugryzł ją! Na jej łapce pojawił się szary bąbel. Nie piekł, nie bolał, tylko był… Więcej potem! ^.^ I przepraszam że takie krótkie. D: Dernière modification le 1433072220000 |
![]() ![]() « Censeur » 1428241020000
| 0 | ||
Poszukuję postaci, a mianowicie: NIC NIE SZUKAM! narazie :I Chcesz zgłosić postać? PISZ! Typ: Mysz/Duch/Szaman/Souris/demon/vampir Screen: (Jeśli jest typ szaman dajesz mysz szamana) Charakter: Dobra czy zła postać? Nastoletnia mysz/Dorosła mysz/Stara mysz UWAGA! Zgłosiłeś postać, tak? Nie zawsze ją przyjmę i bądź przygotowany na to że w pewnym momencie może zginąć itp! WSZYSTKO MOŻLIWE! ZAMKNIĘTE POSTACIE :c Dernière modification le 1433010660000 |
![]() ![]() « Censeur » 1428241740000
| 0 | ||
Będe czytał! Super pomysł! Może potem wstawie postać... |
![]() ![]() « Archonte » 1428242880000
| 0 | ||
"Żyły tam głównie myszy, trochę sourisów[...]" Souris to po francusku "mysz". To zdanie nie ma więc sensu :v |
![]() ![]() « Censeur » 1428243240000
| 0 | ||
Na końcu prologu napisałam co sądzić w tym tekście o sourisach. P. S będę przepisywać kolejny rozdział! Zaczynam robić 3 rozdział bo 2 już zrobiłam. Dernière modification le 1428244800000 |
![]() ![]() « Citoyen » 1428255360000
| 0 | ||
![]() |
![]() ![]() « Citoyen » 1428255840000
| 0 | ||
Ona jest dobra chcę pomóc myszka |
![]() ![]() « Citoyen » 1428256740000
| 0 | ||
![]() Imię: Mentalix rodzaj: Demon (Bialaszczala powiedziała że sie zalicza do duchów) Postać: dobra wiek: 14 lat (Nastoletnia mysz) płeć: chłopak Powinien być zły, bo demony są złe, lecz on jest inny. Dernière modification le 1428256920000 |
![]() ![]() « Citoyen » 1428257520000
| 0 | ||
![]() Imie: Taloo Płeć: Chłopak Typ: Duch Charakter: Zły a czasem dobry Dorosła mysz |
![]() « Citoyen » 1428257580000
| 0 | ||
Imię: Charlotte Rodzaj: Mysz Postać: Dobra Wiek: Nastoletnia mysz (16 lat) Płeć: Dziewczyna I jeśli można to bogini dobra. ![]() |
![]() ![]() « Censeur » 1428258360000
| 0 | ||
Przyjęte postacie: Karoe, Charlotte, mentalix NIE przyjęte (sorka ;-;): taloo |
![]() ![]() « Citoyen » 1428258600000
| 0 | ||
okej xd |
![]() ![]() « Citoyen » 1428311700000
| 0 | ||
Dobry FF. Z pewnością będę czytać. Zgłoszenia na postać otwarte? Można? Imię: Lilyan (czyt. Lilien) Typ: Mysz Screen: ![]() Charakter: złośliwa, sprytna, bystra, zwinna, zuchwała, bezczelna Strona: ciemna strona mocy... Zła Nastoletnia mysz |
![]() ![]() « Consul » 1428593400000
| 0 | ||
Tia..wiem że zamknięte ale tak strasznie chcę :C (czytam ze zrozumieniem) Imię: Sally Typ: Bogini (MIŁOŚCI!) Screen: Charakter: Miła, dobra, dobroczynna, pomocniczka Div'a Strona: Dobra Nastoletnia mysz (dopiero zaczęła być szamanem) I mała historia :3 : Rodzice Sally dziwili czemu ma skrzydełka. Matka twierdziła - że po ojcu a ojciec podobnie.Pewnego dnia jej rodzice zginęli w wypadku. (smutne :C) I Sally trafiła do domu dziecka. Nie było miło,bo właścicielka i nich zbytnio nie dbała Tylko robiła i zupę 2x na dzień i dobre wymycie się.Div zawsze odwiedzał dzieci i jedno zabierał czasem z sobą (oczywiście się pytał). I Nadeszła pora! Sally odeszła z domu dziecka! Div ją uleczył z głodu i bólu głowy. Sally opowiedziała całą swoją historię i Div powiedział - Skoro jesteś taka dobra a tam cię tak traktowali będziesz moją pomocniczką. Sally na to - Wow, dziękuję...dobranoc. I poszła spać. Dobranoc! Powiedział Div. I tak się kończy ta historia ( I dostała jeszcze różdżkę :p) + Imię: Darex (czyt Dareks) Typ: Zuy bóg Zuych myszy :3 Screen: http://imgur.com/A4pkc62 Charakter: Złośliwy, nie miły , nie uprzejmy Strona: Zła Dorosła mysz + Imię: Ramsay Typ: Mysz Screen: http://imgur.com/m0GvkE4 Charakter: Dobry , Miły , zawsze pomaga Strona: D.O.B.R.A Nastoletnia mysz + Imię: Gru Gru Typ: Souris Screen: http://imgur.com/wDDvDoe Charakter : ? (nie ma charakteru bo nie mówi xd) Strona: Dobra Nastoletnia mysz (muszę dodać że to nawet dziwny souris) Dernière modification le 1429385340000 |
![]() ![]() « Censeur » 1433011980000
| 0 | ||
Przepraszam za brak rozdziałów, szkoła, brak weny... Chyba... ktoś to jeszcze czyta? :') |
![]() ![]() « Censeur » 1433069640000
| 0 | ||
Dodałam rozdział 4... @malahania Przyjmuję: Darex'a i Sally - co do Sally, czy mogę zmienić: 1. Że jest doświadczoną boginią i jest dorosła? Tracę wenę, jeśli wiem że nikt tego nie czyta... |
![]() ![]() « Consul » 1433069760000
| 0 | ||
W końcu napisałaś! ^^ Fajny rozdział |
![]() ![]() « Censeur » 1433072280000
| 0 | ||
Ciesze się, że ktoś to czyta :) Dodany rozdzał 5! Mam dużo weny :) |
![]() ![]() « Censeur » 1433083380000
| 0 | ||
Ja czytam ! :) Czyta się miło ale czasami zbytnio się powtarzasz np. zamiast ciągle pisać Snowy pisz Mysz/Myszka. |
![]() ![]() « Censeur » 1433608860000
| 0 | ||
/double/ Czekam na rozdział! |