Atelier 801
Transformice 
| [FanFiction] Magiczna wilczo-mysia rodzina |
| | ||
|
Proszę nie kopiować. Prolog Postacie pierwszoplanowe: Wilki
Imię: Diablo ----------------------
Imię: Snow ----------------------
Imię: Cosmo ----------------------
Imię: Dark ----------------------
Imię: Grelly ----------------------
Imię: Scylia ----------------------
Imiona: Max i Alexandra Rozdziały Rozdział 1 Pewnego zimnego dnia, małe rodzeństwo siedziało w malutkiej chatce na dworze. Ta chatka była gdzieś w górach. Była bardzo mroźna zima. Izabela poszła zerwać coś do jedzenia, ale niestety nic nie znalazła. - Izabelo! *Wykrzyknął Cory* - Tak? - Znalazłaś jakieś pożywienie? - Niestety nie. Gdy była już szósta, Caitlyn położyła się spać. - Patrz jak ona słodko śpi... *Powiedziała Izabela* - Widzę... *Odpowieział Cory* - Dobrze, chodźmy też już położyć się spać. Gdy tylko była ósma rano, odrazu wszyscy wstali. Dzieńdoberek rodzeństwo! *Powiedziała Caitlyn* - Witaj siostrzyczko... - Hej siostry :) - Dobrze, teraz musimy znaleść pomoc, jestem najstarsza z Was więc ja pójdę. *Mówi Izabela* - Nie! Czekaj na mnie. - Musisz tu zostać... Ktoś musi przypilnować Caitlyn, - No dobrze... *Odparł Cory* *Gdy tylko Izabela poszła szukać pomocy, Cory z Caitlyn oczywiście poszli za nią* Rozdział 2 Idąc, myszce zamarzały nogi, lecz ją to nie obchodziło i szła dalej. Po drodze napotkała małego, puszystego i słodkiego wilczka. Gdy ten zaczął uciekać, ona poszła za nim. Niestety koło Wielkiego Drzewa Gahoon go zgubiła. To Drzewo było święte. Każdej zimy 20 grudnia sładano przed nim pokłony, gdyż ono jest magiczne... Izabela słysząc szelest spojrzała do tyłu. - Uff, nie ma tam nikogo... Tam byli Cory i Caitlyn. Biedna myszka poszła dalej. Z daleka widziała wielką górę, i natychmiast do niej pobiegła. Na górze swoim spojrzeniem zauważyła bardzo dużo jaskiń oraz wilków. Rozdział 3 Gdy zauważyłam tyle wilków, odrazu zaczynałam uciekać w drugą stronę. Widziałam że jeden wilk na mnie patrzył. Po drodze spotkałam Cory'ego oraz Caitlyn. - Co Wy tutaj robicie?!?!?! Mieliście zostać w domu! >.< - Emm, baliśmy się zostać sami... *Mówi Cory* - Ehhhh, przepraszam Was... Wracajmy do naszej chatki. - Ale, [...] Gdzie ona jest??? - Wy nie wiecie?!?!?! To jest jeszcze gorzej! - *Caitlyn zaczęła płakać* Spokojnie siotrzyczko. Zbudujemy nowy domek *Mówi Izabela* - Ne! Ja ce do tamtego! (Nie, ja chce do tamtego!) - Nie możemy wrócić do tamtego... - Cemu (Czemu) - Bo nam go zniszczyli skarbie, narazie może udajmy się... Do tych jaskiń wilków, jeśli nam się uda. *Izabela przełknęła ślinę* Rodzeństwo poszło niezauważając się do jaskini wilka. Uff, tu powinno być bezpiecznie *westchnął Cory* Usłyszeliśmy kroki wilczych łap zbliżających się do nas. - *Szept* Co to jest? *Mówi Cory* - *Szept* Spokojnie, schowajmy może się gdzieś.*Mówi Izabela* - *Szept* Ale gdzie niby mamy się chować? - *Szept* Byle gdzie, SZYBKO! CDN Rozdział 4 *Szept* Cicho teraz *Mówi Cory* *Szept* Caitlyn, schowaj ogon! *Mówi Izabela* Nagle do pokoju wszedł wilk. Z widzenia, nie był zbyt miły. Za nim weszła biała wilczyca. *Szept* Kto tio jiest? (Kto to jest?) *Mówi Caitlyn* *Szept* Cicho Caitlyn *Mówi Izabela* Wilki słysząc szepty myszek spojżały do dzióry. Zauważyły one małą Caitlyn. Starsze rodzeństwo wyszło z kryjówek i wykrzyknęło: Zostawcie naszą siostrę!!! Ach tak, bo co nam zrobicie? M-mm-y? Nic :( Właśnie, więc siedccie cicho. Ale zostawcie ją, i weźcie mnie... Nie! Izabelo nie!!! Tak.. Weźcie mnie wilki! Nie, nie weźmiemy nikogo. Spokój. Dobrze, a jak macie na imię? Wilki przedstawiły się. Ja mam na imię Diablo. A ja mam na imię Snow. Zapraszam, chodccie za nami. Dobrze. *Rodzeństwo poszło za wilkami* Co to jest? To jest wielka rodzina wilków. Tam siedzi Grelly. Który? Tamten. Aha. Już jest późno, więc może chcecie się położyć spać? Dobrze... *powiedzieliśmy przestraszonym głosem* Nie bójcie się, nic Wam nie zrobimy :) CDN Rozdział 5 *Następny dzień* Witajcie myszki. Witajcie ! Co dzisiaj na śniadanie? Suszone szyszki, święta trawa, papryczki solone oraz herbatka z żuka. Herbatka z żuka?! Fuuu.... Wiem, nazwa jest nie fajna, ale jest bardzo dobra. Idąc dzieciaki zauważyły nie tylko wilki, lecz i myszy. A co to za myszki? *Spytał Cory* To są myszki należące do Wielkiego Drzewa Gahoon, tak samo jak my. Ahaa. A my do niego też należymy? Tak, wy też do niego należycie. Każdy do niego należy oprócz złych myszek które nas zdradziły. *Diablowi poleciała łza z oka* Wszystko dobrze? *Spytała Izabela* Tak tak, to tylko, o tak poleciało. Chodccie na dół. Gdy zeszliśmy na dół, zauważyliśmy 3 myszki. A imiona ich brzmią: Teresa, Lisa oraz Elisa. Witajcie w dolinie wilków. *Powiedziała Teresa* Wy tylko jesteście tutaj żyjącymi myszami? Nie, jeszcze jest Max. *Powiedziała Elisa* A gdzie on jest? *Spytała Izabela* Wlasne, gde on jiest (Właśnie, gdzie on jest?) *Spytała Caitlyn :P* On jest w jaskini Grelly'ego. A mam jedno pytanko... Można tutaj, emm zdobyć wilka? *Spytała Izabela* Można można, ale musi Ci zaufać. *Odpowiedziała Lisa*. Ahaa, a mogę któregoś? Możesz, ale mówię, musi mieć do Ciebie pełne zaufanie. Ok, ale zobaczę którego bym chciała. Chodźmy się przejść :) *Lisa i Izabela poszły szukać wilka* A może ten? Nie... On już ma właściciela, który nie żyje. Spoko, chodźmy dalej. A może ten? Grelly??? Tak, jest taki sweet. No dobrze, ale idź do niego. *Izabela powoli podchodzi do Grelly'ego* Witaj wilczku ;) Ooo! Witaj! Zaprzyjaźnimy się? Jasne! :D Masz tu... Jakąś rodzinę? Tak, brata. A jak on ma na imię? Dark... Nie chce o nim mówić, przepraszam. Dobrze, już się zciemnia. Idziemy spać? No ok. Chodźmy. *Inni też poszli spać, ale co czeka ich tej nocy, i następnego ranka?* CDN Informacje
|
Profil
Derniers messages
Tribu
| | ||
| Zgłaszam postać! (Wszystko w spoilerze.)  Imię: Elisa Wiek: 18 Cechy: Miła dobra, uczynna, zawsze pomoże, cierpliwa, czasami leniwa. Moc: Ogień Rodzina: Nie ma. Rodzice zmarli, jest jedynaczką. Dodatkowe: Ma skrzydła, Jest dziewczyną Maxa Którego zaraz zrobię. Strona: Dobra  Imię: Max Wiek: 18 Cechy: Miły, Dobry, cierpliwy, pomocny, zawsze słucha się nawzajem. Moc: Ogień Rodzina: Rodzice zginęli, jest jedynakiem. Dodatkowe: Wódz plemienia Ognia, potrafi czarować, ma ranę na oku bo był straszny wypadek (na którym jego rodzice zginęli), jest chłopakiem Elisy. Strona; Dobra |
Alexis  Saphirapl  « Consul »
| | ||
Saphirapl Myscribbles  « Citoyen »
| | ||
| Zostawię postać ^^ V  Imię: John (Jan) Wiek: wymyśl xd Cechy: Wredny, samolubny, niemiły, cichy Moc: lód Rodzina: Jego matka umarła, a ojciec został porwany. Dodatkowe: - Strona: Zła! |
| | ||
majlimysia a dit : myscribbles a dit : Przyjęte. Zaraz dopiszę :P |
Wolficzkax  « Censeur »
| | ||
| Imię: Teresa Wiek: 13 Cechy: Samolubna, zazdrosna, miła. Moc: Mrok Rodzina: Zginęła w pożarze. Dodatkowe: Uwielbia słuchać muzyki, myśli tylko o swojej przyszłości i o sobie, gdy ktoś naprawdę potrzebuje pomocy, stara się mu pomóc. Strona: Neutralna.  Mam nadzieję, że przyjmiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
| | ||
| Imię: Lisa Wiek: 14 Cechy: Miła, uczynna, leniwa, zwinna Moc: Wiatr (Dlatego że chciałam żeby był to żywioł i żeby umiała bardzo szybko biegać) Rodzina: Niema. Jej rodzina zgineła. Morderca ich zamordował. Dodatkowe: Umie baaaaardzo szybko biegać (Prędkość światła można powiedzieć), Ma skrzydła lecz używa ich rzadko (Jak chodzi na spacer (1 czy 2 razy w roku lub gdy są wyjątkowo potrzebne) ma nóż do obrony jedyną pamiątke po rodzicach. Strona: Dobra  |
| | ||
 Imię: Nightmare (Po polsku koszmar) Wiek: 15 Cechy: Wredna, Zła, Mściwa, Bezlitosna. Moc: Mrok (Mogę mieć z tobą mrok Wolficzkox? Jak nie moge to niech będzie mieć moc: Piorunów jeżeli można) Rodzina: Zabiła wszystkich z rodziny kiedy się jej sprzeciwili. Dodatkowe: Jest zdolna do zabójstwa, Jedno oko jest całe czarne dlatego ma na oku opaskę, Umie wzywać mrok (Lub jeżeli nie może mroku to umie przywoływać błyskawice) Strona: Zła |