Imię:Tartaros Brodaty


Tartaros wysłuchawszy Kyro, zastanowił się chwilę po czym spojrzał na chłopaka stojącego obok niego.
Chciał bowiem wybrać mniejsze leczenie aby trochę zrewanżować się Artoirelowi, ale młodzienieć wybrał ją zanim Tartaros zdążył się namyśleć.
Po chwili jednak doszedł do wniosku że ów umiejętność i tak się mu przyda.

- Ja również wybiorę te twoje " Mniejsze Leczenie "

Spoiler

Aliyah nie zwracając uwagi na otoczenie zastanawiała się nad swoją pierwszą umiejętnością.
Kula ognia byłaby fajna, i bardzo przydatna. Pomyślała, i niepewnie chwyciła jedną dłonią zwój ognia.
Nie wiedziała jak konkretnie tego użyć, więc zaczęła machać rękami i próbowała strzelić w trawę, by nie narażać życia innych.
Przynajmniej mogę coś upiec..

Aliyah użyła 'Kuli Ognia'! (-3 MP) Zadała 6 DMG trawie! Trawa poległa!

Spoiler

To nie jest takie trudne. Pomyślała patrząc na to, co zrobiła.
- Interesujące. -
Mruknęła do siebie. Westchnęła głęboko, i chcąc nauczyć się więcej takich rzeczy trzymając miecz w dłoni spytała patrząc na Kyro
- Czegoś jeszcze się nauczymy? -
Te całe ratowanie świata dla niej było coraz ciekawsze.

Alro

Poczekałem na Kyro, aż zrobi jakiś sensowny cel..

K Y R O

Kyro obserwował każdego uważnie. Po tym, jak -większość- wybrała już swoje zaklęcia, uniósł dłoń i użył tajemnego zaklęcia.
Przed nim stworzyła się dziwna kreatura zrobiona z pierwotnych energii magicznych. Wyglądała słabo i niewinnie.


Żywiołak Kyro' - 12/12 HP 10/10 MP

Pomniejszy Żywiołak Kyro' - 3/3 HP

- Teraz, będziecie musieli zmierzyć się z tymi małymi kreaturami!

- Użyjcie swoich zdolności, aby pokonać wroga.

∵Artoirel Greystone∵

Hmph! No dobra!
Podwinąłem rękawy i zaatakowałem mniejsze stworzenie!

Spoiler

Aliyah spojrzała na Kyro, a następnie na niebieskiego stworka stworzonego przez mężczyznę.
Wyglądał całkiem słodko, lecz dziewczyna nie była chętna do podejścia do kreatury.
Zgodnie z rozkazem Kyro, dziewczyna usiłowała trafić swoim nowym zaklęciem w Żywiołaka Kyro.

Alro

Chciałem przetestować Kulę Ognia i przywołałem mały płomyk, który dziwnie się zwiększył kiedy celowałem w aktualnego przeciwnika..
Rzuciłem nim w Żywiołaka Kyro, który strasznie wyglądały słabo.. Jak już to skończymy to może nas w końcu puści..

Dziewczyna ledwo wstrzymała śmiech w momencie, kiedy jeden z jej towarzyszy dostał przypadkiem rzuconym mieczem.
W momencie kiedy nadszedł czas wyboru Iratia zamyśliła się odrobinę za bardzo, zostając to w tyle.
W momencie, kiedy to Kyro przywołał dwa potwory otrząsnęła się i pędem wybrała umiejętności 'Kula Ognia' która to następnie użyła na Żywiołaku Kyro.

Żywiołak Kyro' - 12/12 HP 10/10 MP

Pomniejszy Żywiołak Kyro' - 3/3 HP

---

Artoirel zadaje 7 DMG Pomniejszemu Żywiołakowi! Pomniejszy Żywiołak poległ.

Aliyah zadaje 6 DMG Żywiołakowi! (-3 MP)

Alro zadaje 6 DMG Żywiołakowi! (-3 MP) Żywiołak poległ!

---

Każdy otrzymuje... 1 EXP

- Wow! Świetnie! -very nice-! Yes!

- Myślę, że już rozumiecie jak to wszystko działa.

- Czy ktoś byłby chętny na sparowanie między sobą?

Uniósł brew, patrząc na grupę, która właśnie Z WIELKIM TRUDEM pokonała żywiołaki.

∵Artoirel Greystone∵

- Eeh? - Zamyśliłem się, przecież inni otrzymali bardzo dobre skille w porównaniu do słabego heala.
Jeśli to tylko sparing, to nie powinno się nam nic stać...
- Jestem chętny, chociaż i tak bardziej podoba mi się myśl podexpienia na słabych potworkach... -

Spoiler

Aliyah usiadła na ziemi mając nadzieję na jakiś ciekawy sparing.
Osobiście nie chciała walczyć.
- Ja nie. -
Mruknęła.

Alro

Hmmmm.. Chciałbym się zmierzyć z tym gościem, co ma tak duże ambicje.. Wyrwałem Aliyah miecz z ręki..
-Jeśli nie zamierzasz walczyć na tę chwilę, pożyczę to..-
...Uhh. Nie wiem czy to dobry pomysł..
-Chciałbym się z tobą zmierzyć..-
Powiedział do Artoirela.

∵Artoirel Greystone∵

Hm?
Artoirel odwrócił głowę by spotkać się z Alro.
- Pewnie! Też się chętnie z tobą zmierzę! - Szczerze uśmiechnąłem się do chłopaka podając mu rękę przed rozpoczęciem sparringu.
- Dajmy z siebie wszystko! -

Alro

-Mhmm.-
Odwróciłem głowę i podałem mu także rękę...

B E G I N

∵Artoirel Greystone∵

Odskoczyłem kilka metrów od Alro. Pamiętałem, że wziął on zwój ognistej kuli... lepiej żeby mnie nie trafiło, inaczej może się skończyć źle.
Byłem przygotowany by zrobić jakikolwiek unik... lub po prostu mogę schować się za wielgachnym kamieniem który jest tuż obok mnie. W każdym razie, chwyciłem mocniej oba miecze i przygotowany byłem do zablokowania ataku jeżeli Alro zdecydowałby się zaatakować mnie mieczem, odskoczyłbym jeżeli byłaby to kula ognia.

Alro

Zacząłem do niego biec i nagle wykonałem zamach nogą, kopiąc Artoirela w kolano, oraz atakując oba mieczami naraz..

Artoirel sparował atak Alro!