No i tak upada od dobrych trzech lat i jakoś upaść nie może. Znajomi mapmakerzy od pół roku narzekają na brak nowych pomysłów, po czym zgarniają wyższe permy za oryginalność, ziomki od rekordów mówią że już nudzi im się ta gra, zaraz potem śrubując jakiś wynik przez sześć godzin bez przerwy, a vanilli na weekendy jak były setki, tak są setki.

Ta gra wciąga, niestety lub stety, i tak szybko nie padnie na łeb. Jeszcze trochę sobie poczekamy, póki co jest to nadal popularna, dochodowa gra z wielkimi możliwościami na dalszy rozwój. Oby po niezgorsza sukcesie Dead Maze ten rozwój po prostu nadszedł ^_^