jest miła ale tylko na forum bo na tfm ich toksyczność nie ma granic :/

niektórzy są dla mnie mili więc ja też jestem dla nich miły, jak ktoś mnie obraża staram się olewać taką osobe

M_onster a dit :

jest miła ale tylko na forum bo na tfm ich toksyczność nie ma granic :/

Też tak uważam.

nie bo mi zazdroszczą

nieszescznakuw

toxicc

Mili jak Moja siostra (totalnie nie)
>:<

wszyscy sa wspaniali ale przez dwuch moduw mam depresje...

absolutnie
tu nikomu nie mozna ufac

Jest na 99%, ponieważ znam dwie osoby, które nie są zbyt fajne.
W Transformice wiele osób jest niemiłych, lecz większość z nich da się przeżyć lub obrócić w żart.

Niektorzy sa mocno toksyczni a inni nawet mili wiec tak pol na pol

Wydaje mi się, że teraz społeczność jest milsza niż kiedyś, ale nadal jest dużo niezbyt fajnych przypadków

same toxici są na cafe i na roomach nie polecam

na atelier801 99% osób jest miła
na roomach też
na cafe większość to toxici jak napisała to osoba wyżej.

Jak sie wejdzie w czat plemienny to wogule wszyscy juz dawno pijani gorzej już być nie może!!

Nikt nie jest dla mnie miły. ja staram się zarażać szczęściem myszki z najbliższego otoczenia, ale w przypadku niektórych pyskatych szczurzysk, jest to odbierane jako atak na ich osobę. Sama niejednokrotnie byłam zmuszona używać uszczypliwości oraz niemiłych komentarzy, ale z umiarem i tylko jako formę przestrogi oraz pacyfikacji myszek o niskim poziomie kultury