[FF] Niezwykłe Przygody |
Okelie « Citoyen » 1454350800000
| 0 | ||
Hej. Bohaterowie Prolog Cześć. Nazywam się Maja, a dziś opowiem wam trochę o moich przygodach. W sumie to nie są zbyt zaskakujące, są zwyczajne. Jednak coś w nich jest takiego co nadaje im odczucia tęsknoty za dzieciństwem. Czasem są śmieszne, czasem smutne, a czasem straszne. Ale każda przygoda jest dla mnie czymś niesamowitym, co jednak wyróżnia je spośród innych. Rozdział 1 Rozdział 1 - Początki Wszystko zaczęło się, kiedy powstałam ja - brązowa, golutka myszka stojąca sobie samotnie w samouczku. Nic w nim ciekawego nie było, oprócz tego, że poznałam co trzeba robić, a ja uwielbiam poznawać nowe rzeczy. Kiedy tak sobie samotnie stałam w końcu zdecydowałam ruszyć na przód. Nagle zobaczyłam żółte światło, które najwyraźniej na coś wskazywało. Tak, to był SER! Uradowana widokiem jedzenia zrobiłam się głodna, nadgryzłam serek i wzięłam trochę na plecy. Wtem znów ukazało się ów migające światełko, wskazujące tym razem dziurę, z której wystawał łepek tej samej małej, brązowej, golutkiej myszki. - Co w niej jest takiego ciekawego, że świeci? - zapytałam sama siebie. Podeszłam bliżej aż tu nagle znalazłam się w ciemnej norze, w której były półeczki. Niczego więcej nie zrobiłam, tylko postawiłam na jednej z nich serek, przedtem owinęłam go w liść palmy stojącej nieco za norką. Nagle stało się to, znalazłam się w magicznym świecie wraz z innymi myszkami. Jednak one były inne, każda z nich miała kolorowe ubrania, wyróżniałam się jedynie ja, byłam goła. - Skąd macie te ubrania? - zapytałam myszki grające na pokoju. - Ze sklepu! - odpowiedziały chórkiem bardzo podobnie ubrane myszki, po czym zabrały się do zbierania sera. Zrozumiałam, że moim zadaniem jest zbiór kolejnych kawałków sera, ale nie migał on tak jak wcześniej. Pomyślałam, że muszę wykorzystać swój węch, aby zdobyć serek. Wywęszyłam i dowiedziałam się, że jest on po drugiej stronie obecnej planszy, nieco innej niż w samouczku. Pobiegłam w przód, ale co to! Nagle wystrzelił na mnie duży czarny punkt i wzbiłam się wysoko w niebo. Usiadłam więc na chmurce i przyglądałam się reszcie myszek. - Trudne to... trzeba uważać na pułapki - powiedziałam. Czekałam chwilę na kolejną mapę. Kiedy już się pojawiła, czas był na to, abym poszła już spać. Było po godzinie 21:00, a taka mysz jak ja musisz chodzić spać o wiele wcześniej. Gdy weszłam do norki po raz ostatni, zostałam w niej na dłużej, trochę przyglądając się myszkom zjadłam ser, a następnie na pewnej mapie zerwałam parę liści z drzew i zrobiłam dla siebie posłanie. Dzięki temu mogłam już położyć się spać. Następnego dnia, obudziłam się zupełnie na innym pokoju, ale jednak coś w nim było podobnego. To był ten sam rodzaj pokoju - vanilla. Myślałam wtedy, że istnieje tylko jeden rodzaj pokoju, na którym gram. To było śmieszne. Kiedy w końcu zdecydowałam się wyjść z nory, poczułam pragnienie. Pojawiła się mapa z wodą, nad którą był ser. Zadowolona napiłam się, nałam trochę do pyszczka i usiłowałam chodzić tak z wodą w pyszczku. Okazało się to za trudne, nie mogłam zbierać zapasów sera, dlatego podeszłam do drzewa na mapie. Kiedy zobaczyłam, że coś pod nim leży, szaman zabudował już drogę do sera. Przerażona ja oczywiście myślałam, że nigdy nie dostanę się do nory. Wzięłam ów przedmiot, który zwany był butelką, a następnie zrobiłam skok w stronę deski. Co się stało? Uderzyłam głową w deskę. Tak to strasznie bolało. Teleportowała mnie szamanka. - Nic ci nie jest? Sorry, że zabudowałam, ale ciężko mi jest budować na trybie boskim, najtrudniejszym z trybów szamanowania. - powiedział szaman. - Niee, nic mi nie jest. Jestem Maja. - odpowiedziałam masując się w głowę. - Wiesz o co chodzi w grze? Po tym jak uderzyłaś w deskę, wydaje mi się, że sporo się musisz uczyć. Ja jestem Aleksandra, dla przyjaciół, Ola. - Tak w sumie, to niezbyt wiem o co chodzi, jestem nowa. - W takim razie ci powiem! Powiedz komendę /room pomoc - Co mi to da? - Zobaczysz, powiedz! - /room pomoc Natychmiast znalazłam się na pokoju, gdzie Ola wytłumaczyła mi po kolei jak grać, kto to szaman, jak kupić ubrania i inne rzeczy, a ja powoli uczyłam się o co chodzi. Rozdział 2 Rozdział 2 - Przygoda z Bootcampem Praca w toku! Dernière modification le 1454523000000 |
Sexican « Citoyen » 1454353740000
| 0 | ||
Kolejny FF bez prologu |
Zephyraxx « Consul » 1454354280000
| 0 | ||
Można zgłosić swoją mysz? :D |
Okelie « Citoyen » 1454416200000
| 0 | ||
cooleron a dit : Oczywiście, że prolog się pojawi. Prolog się pojawił! zephyraxx a dit : Pewnie, jednak podaj jej imię oraz opisz trochę. Dernière modification le 1454416560000 |
Mortycja « Archonte » 1454419080000
| 0 | ||
okelie a dit : 3 linijki wow, podziwiam chęci. |
Okelie « Citoyen » 1454420400000
| 0 | ||
Mortycja a dit : W sumie to miałam tego prologu nie robić, ale jednak jest jak jest. Rozdział 1 już opublikowany! Dernière modification le 1454421360000 |
Sexican « Citoyen » 1454423160000
| 0 | ||
Rzucam postać, bo to się jednak zapowiada ciekawie ;o Sebastian uwielbia racing. Głównie tam spędza cały dzień. Czasami go można też znaleźć w chatce plemiennej. Uwielbia przyjmować wyzwania, gdy się z nim wygra zyskuje się jego szacunek. Sebastian nienawidzi obcokrajowców; czuje do nich straszną niechęć. Nie jest za bardzo pomocny, ale bardzo pyskaty. Stąd jego ksywka, Smoczy Pysk. Dernière modification le 1454437080000 |
Agussekxxxx « Citoyen » 1454424240000
| 0 | ||
Wait, początkowa myszka przeszła bootcampa? ... E tam. Zgłaszam postać: Nazywa się Rijo. Iiii, ma, hehe, 9 lat. Zwykle przesiaduje sobie na defilante, czasami na modułach, a czasami na normalu, ale najczęściej jest na survivorze. Jest miły, i nie wyzywa od noobów. Uważa room zwany "music" śmieciem. Kiedyś też siedział na bootcampie, i ma ich dotychczas 10. Dernière modification le 1454425140000 |
Agataxa « Censeur » 1454426040000
| 0 | ||
Anastazja to myszka o dość dziwnym charakterze. Lubi survivor, ale często też przychodzi na utility. Booctamp nie przypadł jej do gustu, więc rzadko tam przychodzi. Dernière modification le 1454426160000 |
Aya_san « Consul » 1454426460000
| 0 | ||
Postać w spoilerze Julia jest miła, sprytna oraz strasznie uparta. Bardzo lubi roomy typu bootcamp, a przeszła ich 53. |
Dailius « Citoyen » 1454446020000
| 0 | ||
Arek jest spokojny, uwielbia muzykę. Cały swój czas w Transformice spędzą na roomach music. Nie lubi zdejmować swoich granatowo-czerwonych słuchawek. |
Okelie « Citoyen » 1454484720000
| 0 | ||
Świetnie! Przyjmuję wszystkich! agussekxxxx a dit : Już się tworzy ^^' Dernière modification le 1454522700000 |
Agussekxxxx « Citoyen » 1454513640000
| 0 | ||
Mosze będzie 2 rozdział? |