Atelier 801
Transformice 
| [FF] ~ Rozpoznać kłamcę ~ |
| | ||
| ~ Fanfiction ~ Witam was w moim pierwszym fanfiction. Mam nadzieję, że choć troszkę przyciągnie waszą uwagę. Prolog Był to letni, słoneczny dzień na Transformice. Podekscytowane myszki pisały na czacie o nowym administratorze który niedługo ma dołączyć do załogi. Postacie Syberii Rozdziały Rozdział pierwszy. - Brednie - odparła Syberii, przymrużając oko. - Ci reporterzy naprawdę nie mają o czym pisać. - A jeśli to prawda? - jęknęła Naviira. - Jeśli ten administrator był hakerem? - Jeżeli nim był, reszta administracji powinna go nie przyjąć - stwierdziła Syberii, po czym sięgnęła po filiżankę z kawą. - A co będzie, jak go przyjmą? - Naviira, cicho bądź. Idź na vanillię uczyć nowicjuszy - fuknęła poirytowana Syberii. Naviira posłuchała swojej przyjaciółki i nie minęła minuta, a już pomagała innym myszkom na oddzielnym roomie. Zaś Syberii rozkoszowała się dzisiejszym dniem, popijając co jakiś czas zbożową kawę. Po chwili do Syberii podszedł Akame. - Cześć Syb, słyszałaś o nowym członku załogi? - zapytał. - Jakże bym mogła nie słyszeć. Wszystkie myszy wokół tylko o tym gadają. A zresztą, mnie on nie obchodzi - odparła myszka. ~ Tymczasem Naviira odwiedziła brazylijski racing. Nie wiadomo, co ją do tego nakłoniło. Z błyskawiczną szybkością zdobywała dużą ilość pierwszych miejsc. W pewnej chwili myszka była bardzo blisko norki, lecz nie ona zdobyła pierwsze miejsce. Nijaki Narkin, przebiegł jej koło nosa. Nie było to normalne, ponieważ Naviira widziała go przed sekundą w miejscu rozpoczynającym rundę. Interweniowała. - Narkin, coś mówi mi, że użyłeś nielegalnego na Transformice hacka! - oczywiście napisała to na czacie w ojczystym języku Brazylii. - Ostrzegam, jeśli jeszcze raz użyjesz hacka, pożałujesz! Zgłoszę cię! Lecz Narkin po prostu zmienił room. Odszedł bez słowa. Naviira na szczęście w ostatniej chwili rozpoznała jego nick - był to niedoszły członek administracji. Myszka szybko zmieniła pokój na 801, gdzie przebywała Syberii. Podbiegła do niej, i zaczęła opowiadać o swoim zdarzeniu. - Masz na to dowody? - zapytała oszołomiona Syberii. - Nie, nie mam. Tak mi przykro - Naviira zrobiła skwaszoną minę. Syberii zrzuciła filiżankę pełną kawy na podłogę w akcie złości. - O co wam chodzi? - zapytał zdziwiony Akame. - O nic - murknęła Naviira. Rozdział drugi Syberii i jej przyjaciółka odwiedziły wskazany przez Naviirę brazylijski racing. Wytężały swoje małe, czarne oczka w poszukiwaniu Narkin'a. Gdy ogłoszono rundę pierwszą Syberii zderzyła się z inną myszką. - Uważaj - mruknął chłopak z limonkowymi włosami i peleryną tego samego koloru. - Przepraszam, kompletnie straciłam rozum. Szukam gracza o nicku Narkin. Widziałeś go? - zapytała Syberii. - Właśnie zdobył pierwsze miejsce. Popatrz. Syberii i Naviira zerknęły na tabelkę, wytrzeszczając oczy. - Naviira, włączaj kamerkę! - krzyknęła Syberii. Mysz błyskawicznie włączyła kamerę. Rozpoczęła się następna runda. Narkin znów zdobył st. Myszki uwieczniły jego oszustwo na filmie. Było na nim pokazane, jak Narkin wdrapuje się na drewno. Następnie niespodziewanie zdobywa pierwsze miejsce. Był to niezbity dowód. - Już ja mu pokaże - warknął groźnie chłopak, który przed chwilą zderzył się z Syberii. - Nie - szepnęła Syberii - musimy pokazać to nagranie administratorom. Jeśli on pierwszy dowie się o nagraniu, będzie źle. - Dobrze. Nie przedstawiliśmy się jeszcze... Jestem Perrath. - A ja Syberii, to zaś Naviira - myszka wskazała łapką na swoją przyjaciółkę. - No, możemy wysyłać nagranie - rzekł Perrath, po czym zaprowadził Naviirę oraz Syberii pod kancelarię, lub też urząd, zamieszkiwany przez słynnych administratorów. Perrath nacisnął i przytrzymał dzwonek obok drzwi. Wkrótce przywitała ich Zou. - O co chodzi, drodzy obywatele Transformice? - powiedziała spokojnym tonem, oczywiście po francusku. Złożyło się, że Perrath bardzo dobrze radził sobie z tym językiem. - To prawda, że niedługo do administracji ma dojść nowy członek? - zapytał niepewnie. - Taak. To niezwykle przyjazna mysz, na pewno go polubicie - odparła Zou, klepiąc Perrath'a po ramieniu. - Jeszcze coś? - Ten członek nosi nazwę Narkin? - Owszem, tak się nazywa. O co wam chodzi, myszki? - spytała Zou, przymrużając oczy. - Bo...bo on używa haków na brazylijskim serwerze. Mamy nagranie. - Pokażcie to - odparła administratorka, po czym sięgnęła łapką po kamerę. Włączyła wideo. |
Akreoon
Profil
Derniers messages
Tribu| | ||
| O, skoro można to rzucę. Postać w spojlerze, mam nadzieję, że się spodoba.  Perrath to szczególnie spokojna mysz, zwykle siedzi cicho i nie udziela się w dyskusjach. Nie zwraca większej uwagi na otoczenie, no chyba, że chodzi o myszy używające haków. Robi wtedy wszystko, aby uprzykrzyć im życie. Większość czasu spędza na racing. Ma 18 lat, jest troszkę niższy niż inni. |
| | ||
| To ja też zostawię.  Kelly to mysz o negatywnym nastawieniu do obcych dla niej osób. Dla przyjaciół jest miła i pomocna, ale czasami się zdarza, że przekroczy granice swojej wytrzymałości. Uwielbia przebywać na survivorze więc jest sprytna. Ma 17 lat. |
 Olalittle  « Censeur »
| | ||
| Alice  Nieco szalona mysz. Jest wredna, lubi żartować z innych i ich ośmieszać. Dla swoich przyjaciół, których prawie nie ma jest nawet miłą myszą.. Chociaż nie do końca. Często biega po roomach. Najczęściej można znaleść ją na bootcampie, survivorze oraz na racingu. Czasem też przebywa na vanilli i normalu, jednak nie często. Oprócz tego, można ją znaleść w chatce plemiennej jej plemka " Krwawy księżyc " Co do charakteru... Ma wielkie poczucie humoru i uwielbia zemsty. Jej plemko jest znane jako plemko bez szczypty kultury. Ma ledwie 18 lat Może być? ;w; |
Olalittle I_just_panicked  « Citoyen »
| | ||
Doniamyszki  « Citoyen »
| | ||
Unicornvikey  « Citoyen »
| | ||
| Uni.  Jej ksywka to Uni, imienia nikt nigdy nie poznał. Przyjazna, rozważna, tajemnicza i spontaniczna myszka... Wiele ukrywa, często znika i nie daje oznak życia. Ma 16 lat, lecz psychicznie jest już dojrzała. Załapałam się? *^* |
Choccolatino  « Consul »
| | ||
Bananuszki  « Censeur »
| | ||
