Wychodzi

Wszystko idzie gładko, Yn i Koral wychodzą a Ryze atakuje pirata z powodzeniem. (Nie chce mi się kopiować formułki). Pirat pada na kolana i wrzeszczy z bólu.

- I co masz coś jeszcze do powiedzenia ? ( mierzy do pirata z pistoletu )
- Wchodzisz w układ czy nie ? Tak daje ci możliwość odejścia !

Po chwili spogląda do drugiego pirata
- A Ty co wchodzisz czy wychodzisz ? drzwi stoją otworem ...
Po chwili
- Wolność czy Bogactwo i władza sam wybierasz

Jako iż reszta wyszła tą akcję mogę napisać teraz.
Drugi pirat który pirat (Który tak naprawdę był poprzednim kapitanem a nie piratem, ale Twoja postać tego nie wie) ucieka.
Kapitan się wyczołguje bez słów z kajuty.

Robi rozpis piratów należących do naszego statku

....

Imię postaci: Muradin
Wiek postaci: 46
Rasa postaci: Krasnolud
Klasa: Wojownik

---

SZ: 3
WW: 21
US:11
S: 4
WT: 4
Żw: 4
I: 1
A: 3
ZR: 11
CP: 1
INT:1
OGD:1
OP: 1

---

Ekwipunek
Miecz jednoręczny (1,5 Obrażeń), Stalowa tarcza (+3 Obrony) Zbroja łuskowa (+3 Obrony), prowiant na tydzień

---

Myśle że nie jest za późno.

Raczej nie jest zbyt późno :)

---

-Czy chcesz dołączyć do mojej floty przyda mi się Herszt bandy tych całych piratów dzielimy się łupami a przy pierwszym kolejnym zdobytym statku możesz zostać jego kapitanem (Kłania się po wymowie )

-Oczywicie że NIE! Pracuje sam.
*Zeskakuje ze statku i wchodzi do tawerny*

wybaczcie nieaktywnosc. bylem na niuconie