Ale niech ta będzie bekowa XD

Pewnego dnia Błękitna Gwiazda jadła batoniki gdy nagle

Nakrapiany Liść do niej podbiegła. Błękitna Gwiazda zauważyła, że pali jej się głowa. Nakrapiany Liść zaczęła się drzeć: Tylko ogień ocali klannnnn!

I wtedy błękitna Gwiazda powiedziała: Nakrapiany Liściu opanuj się! Nie jesteś sobą kiedy jesteś głodna. Zjedz Snickersa *rzuciła jej połowę batonika* Lepiej?

A nakrapiany liść na to NIEEEEEE

I wyrzuciła go do śmieci

Błękitna Gwiazda odrzekła: Och,to musi być coś trudniejszego. Chyba zostawię cię z tym samą.
Nakrapiany Liść za to odsyknęła: TY NIC NJE ROZUMJESZ11111! MI... MII. MI ŚNI SIĘ TAKI PRZYSTOJNY RUDY KOCURRR

Frajer *tup tup tup*.

Błękitna gwiazda powiedziała: MI TEŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻ ON JEST MÓJ .
i zaczęły sie bić liśćmi

Ognik:Zgadnijcie co się-... *tup tup tup zwrotny*

Nakrapiany Liść spoliczkowała Błękitną Gwiazdę, po czym Błękitna Gwiazda kopnęła Nakrapiany Liść, ale Nakrapiany Liść zrobiła unik, po czym ugryzła Błękitną Gwiazdę w ogon oraz zawarczała zwycięsko.
WRRRRRRRAAAAAAAAAAA!!!!11!11! NAKRAPIANY LIŚCIU TO BOLAUO-krzyknęła Błękitna Gwiazda.

Ktoś: Jestem zazdrosna bo wasza historia jest lepsza od twojej! -warkła!111!!1!

A nakrapiany liść na to: MIAŁO BOLEĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ!!!! gdy nagle...

Nagle przychodzi Tygrysi Pazur.
CHEJ CHEJ CHEJ BLENKITNA GLISTO! ZABIJE CIE. POZDRUF ODEMNIE KLAN GFJAZDY. NADZIEJA PSZEPADNIE. TERAZ SWIATEM BENDZIE RZONDZIĆ ROZPACZ.

Piaskowa Burza wyskoczyła przed nie.

I powiedziała że ma ślub z Ognistą łapą

[color=#00000 ]Ognista Łapa: Jestem tylko biednym kotem :">!

Piaskowa BuRza: MĘŻU DO GARÓW!!!!!!!!!!!!

Tygrysi Pazur: A CO ZE MNOM? :( WSZYSCY O MNIE ZAPOMNIELI CZY CO? :(

Wszyscy: WON.